• wołający na puszczy
    02.07.2017 09:59
    Bradzo piękne rozważanie , świadczące o głębokiej analizie tego punktu zwrotnego w życiu człowieka przez autorkę. Pozwolę sobie pochylić się tylko nad jednym zdaniem z niego. Cytuję ;" Sakrament będzie skuteczny w nas dopiero wtedy, gdy z wolnością, wiarą i zaangażowaniem przyjmiemy podarowane łaski. ".Bardzo głębokie przemyślenie !. Obrzęd chrztu(obojetnie w jakim wieku zycia),który sprawuje nad nami Kościół ,jest zewnętrznym znakiem przekroczenia progu drzwi zbawienia w Chrystusie. Tak jak nad Jordanem Duch Święty zstapił na Jezusa , tak i tutaj zstępuje na chrzczonego i dokonuje w nim odrodzenia do życia wiecznego. To On jest głównym choć niewidzialnym celebransem.(Na marginesie; Tam gdzie w formule chrztu nie ma " zaproszenia " dla Niego jak u tzw. " świadków Jehowy",ten obrzęd ma wartość moczenia w wodzie lub wodą . ). I tutaj za tymi drzwiami otrzymujemy rozległą perspektywę na dziedzińce Pana , z których jeden szczególny prowadzi do Królestwa Bożego.To na nim można nazbierać najwięcej darów i łask ,ale kroczenie nim wymaga samozaparcia . Jak rzekł Jezus ;wdzierają się tam " gwałtownicy " a siostra nazwała to " zaangażowaniem". Ktoś może powiedzieć : To jak tam przed ochrzczonymi , mogą wdzierać się " celnicy " (agnostycy) i " nierządnice"( wyznawcy religii nie pochodzacych od Boga), jak rzekł Jezus ?. A mogą, bo i u nich są dociekliwi(gwałtownicy)naruszający granice,a Królestwo Boże (nie mylić z niebieskim) to " terytorium " wiary, która prowadzi po ścieżkach poznania ; najpierw Bożych dzieł a potem Boga.Obywatelami tego królestwa stają się ci , którzy spotkają tam Boga i wezmą Go za przewodnika do końca życia .Inni wdzieraja się i niczym złodziej z łupem unoszą niedoskonałe poznanie. Wiarę i zaangażowanie już ująłem, a pozostała : wolność. Chrystus obiecuje ją nam przez poznanie prawdy w zdaniu warunkowym, które udosadnię w nawiasach: " «Jeżeli będziecie trwać w nauce mojej( będziecie żyli Ewangelią i trwali w Chrystusie - winnym krzewie), będziecie prawdziwie moimi uczniami( pilnie wsłuchcie się w moją naukę i dociekniecię jej głębi, oraz będziecie Mnie naśladować)32 i poznacie prawdę(prawdę nie o winach naszych braci względem nas ,lecz o naturze grzechu, jego dawcach i całej złożoności osoby ludzkiej) , a prawda was wyzwoli»(ta wiedza uczyni was wolnymi)". Zaznaczam : muszą być spełnione wszystkie warunki tego zdania.A wracajac do chrztu w metaforze przekroczenia drzwi, można zaraz za nimi zaniechać Chrystusa w Drodze, w Prawdzie i w Życiu, wtedy taka "latorośl" nie wydaje owocu i jak sam rzekł: " Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest tym, który [go] uprawia. Każdą latorośl, która we Mnie nie przynosi owocu, odcina(odłącza od Mistycznego Ciała Chrystusa) , a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy " . Dalej: "Ten, kto we Mnie nie trwa(zaniechał Chrystusa), zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschnie(zostanie odłaczony i pozbawiony łask , przez co do końca pobłądzi). I zbiera się ją( ochrzczeni pomimo odłaczenia nie pozostają już niewidoczni lecz stają sie pastwą " głogów i cierni" oraz nieczystego " ptactwa", i wrzuca do ognia(jako bezbronni nieprzyjaciele dawców grzechu stają się obiektem ich zaciekej zemsty porzez pokusy i opętania), i płonie(widać na nich pietno grzechu)".
  • Patrycja
    08.10.2018 11:53
    Szczęść Boże! Mam pytanie do Autorki - o źródło cytatu „Bóg najpierw nas obdarowuje, a dopiero potem zaczynamy rozumieć jego dary”. Przeczytałam kilkadziesiąt mów św. Grzegorza i takiego zdania nie znalazłam, ale dopuszczam możliwość przeoczenia. Będę wdzięczna za wskazanie.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Kwiecień 2024
N P W Ś C P S
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
Pobieranie... Pobieranie...