Gdyby w kościele na zdjęciu odprawiano Mszę św. w jednym kierunku z wiernymi (ku Wschodowi), to by była "zorientowana akcja liturgiczna". A tak ksiądz modli się do wiernych a wierni udają, że nie patrzą na księdza - brakuje chociażby krzyża na ołtarzu, w który wpatrywał by się kapłan składając Bogu Najświętszą Ofiarę - o takim substytucie zorientowania pisał Kard. Ratzinger i jako Benedykt XVI tak właśnie celebruje. Kiedy przynajmniej w 90% katolickich kościołów usłuchany zostanie głos Papieża?
Architekt architektem, ale to przecież biskup zamawia i akceptuje projekt! Który biskup zaakceptował i kazał realizować taki projekt? Czemu to nie jego się obciąża odpowiedzialnością, tylko pomylonego architekta?