Sześć homilii
ks. Leszek Smoliński
Liturgia Niedzieli Palmowej, zwanej Niedzielą Męki Pańskiej, przybliża nam zbawcze wydarzenia z życia Jezusa. Przypomina uroczysty wjazd Króla izraelskiego do Jerozolimy. To wydarzenie stanowi bezpośrednie przygotowanie do Jego męki i śmierci na Krzyżu. Dzisiejsza niedziela jest więc pełna dostojeństwa i zadumy, a entuzjazm i euforia wiwatującego tłumu zwiastuje bliską już zdradę. Tłum witający wkraczającego do Jerozolimy Pana, zapowiadanego przez proroków Mesjasza, rzuca na drogę płaszcze i gałązki, wołając: „Hosanna Synowi Dawidowemu”. Triumf Chrystusa i Jego ofiara są ze sobą nierozerwalnie związane. Podobnie jest też z naszym ludzkim i chrześcijańskim losem. Nasza codzienność jest uczestnictwem w życiu Boskiego Mistrza. Patrząc na zapowiedź zbawczych wydarzeń, możemy odnaleźć w sobie zarówno porywczego Piotra, zrozpaczonego Judasz czy wykrzykujący tłum.
Co roku Kościół pozwala nam w Niedzielę Palmową zatrzymać się na nowo nad historią Jezusa, który „ogołocił samego siebie” i w ten sposób stał się podobny do nas we wszystkim oprócz grzechu. To On siłą miłości do końca pokonał zło i wziął na siebie całą tajemnicę nieprawości, o której tak mówił św. Jan Paweł II w Krakowie podczas swojej ostatniej pielgrzymki do Polski w 2002 roku: „Człowiek […] Uzurpuje sobie prawo Stwórcy do ingerowania w tajemnicę życia ludzkiego. Usiłuje decydować o jego zaistnieniu, wyznaczać jego kształt przez manipulacje genetyczne i w końcu określać granicę śmierci. Odrzucając Boże prawa i zasady moralne, otwarcie występuje się przeciw rodzinie. Na wiele sposobów usiłuje się zagłuszyć głos Boga w ludzkich sercach, a Jego samego uczynić ‘wielkim nieobecnym’ w kulturze i społecznej świadomości narodów. ‘Tajemnica nieprawości’ wciąż wpisuje się w rzeczywistość świata, w którym żyjemy”.
Doświadczając przejawów „tajemnicy nieprawości” w naszym codziennym życiu, z lękiem spoglądamy w przyszłość, pełni obaw przed pustką, cierpieniem i unicestwieniem. Jeśli chcemy zobaczyć, jak daleko Bóg przybliżył się do nas, by nas uwolnić od nieprawości i lęków, by stać się towarzyszem naszej drogi życia, to musimy spojrzeć na Chrystusa na krzyż. To dzięki ofierze Chrystusa na krzyżu zbawienie stało się udziałem nas wszystkich.
Historia męki i śmierci Jezusa pogłębia naszą świadomość, że w trudach zmagania się o ewangeliczny kształt naszej codzienności nie jesteśmy sami. Bóg nas wspomaga. ukazuje nam konkretną drogę, która jest wyjściem z kręgu zła. To droga pięknej i konsekwentnej miłości, połączonej z ofiarą. Chrystus pokazuje, jak zwyciężać zło siłą dobra, piękna i prawdy. Sam nie jest poszukiwaczem taniej sensacji, ani poklasku wśród wiwatującego tłumu.
Nasza miłość i jej siła wynika z naszego zawierzenia Bogu. Im więcej zaufamy, tym łaska Boża bardziej może działać w naszym życiu i przemieniać nas w dar dla innych. Odnówmy dziś nasze zaufanie wobec Ojca w niebie, który nieustannie troszczy się o każde ze swoich dzieci. Umacniajmy naszą wiarę, nadzieję i miłość zawierzeniem Bogu słowami Klemensa XI: „Chcę tego, czego Ty chcesz, chcę dlatego, że Ty chcesz, chcę, jak Ty chcesz i jak długo chcesz”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |