I Niedziela Adwentu
Pieśń – „O, zbawcza Hostio”
„Ty, Panie, jesteś naszym Ojcem” (Iz 63,16b). Jak dobrze jest wiedzieć, że nie jestem sierotą, Panie. Mam Ojca. Mam Ojca, który nie jest tylko jak ojciec. On jest Ojcem, ponieważ chce swoje dzieci! Ty mnie chcesz, Panie. Nie jestem sierotą. „Łaska wam i pokój od Boga Ojca naszego” (1 Kor 1,3). Jako Twoje dziecko, Boże, czuję się dowartościowany przy Tobie. Dajesz mi łaskę – kochasz mnie bowiem za darmo. Dlatego jestem, istnieję, ponieważ mnie kochasz. I dajesz mi pokój – czuję się przy Tobie bezpiecznie, zanurzony w Twoim pokoju, którego świat dać nie może, ale i zabrać nie potrafi. To nie jest stracony czas – trwać w bliskości Ojca, który daje mi łaskę i pokój, miłość i bezpieczeństwo. Jednocześnie wiem, że inni też trwają tu jako Twoje dzieci. Jesteśmy braćmi i siostrami w Chrystusie!
Będziemy powtarzać: BĄDŹ BŁOGOSŁAWIONY, OJCZE!
(Chwila ciszy)
Pieśń – „Być bliżej Ciebie chcę”
„Odkupiciel nasz – to Twoje imię odwieczne” (Iz 63,16b).Wierzę, Panie Jezu, że to Ty jesteś moim Odkupicielem. Wierzę, że to Ty, mój Odkupiciel, patrzysz teraz na mnie. I wierzę, że mogę powiedzieć Ci teraz wszystko, co leży mi na sercu. Tak więc powtarzam za prorokiem Izajaszem, ośmielony jego odwagą: „Czemu, o Panie, pozwalasz nam błądzić, z dala od Twoich dróg, tak że serca nasze stają się nieczułe na bojaźń przed Tobą?” (por. Iz 63,17). Ja nie chcę Cię obrażać, nie chcę wędrować po manowcach grzechu, a jednak wciąż to czynię. Nie chcę upadać, bo wiem, że jesteś dla mnie wciąż łaskawy i miłosierdzie Twoje nie zna granic, a jednak potrafię zapomnieć o tym i być tak perfidny.
Będziemy powtarzać: PRZEPRASZAMY CIĘ, PANIE JEZU!
„A jednak, Panie, Ty jesteś naszym Ojcem. My jesteśmy gliną, a Ty naszym Twórcą. Wszyscy jesteśmy dziełem rąk Twoich” (Iz 64, 7). Prosimy Cię – stwarzaj nas na nowo!
(Chwila ciszy)
Pieśń – „Upadnij na kolana”
„Obyś rozdarł niebiosa i zstąpił” (Iz 63,19c).
Proszę Cię, Panie Jezu, o łaskę bliskości z Tobą – teraz i na co dzień. Moje grzechy zasłaniają mi Twoje oblicze. Ale Ty potrafisz zerwać tę zasłonę i sprawić, że Cię zobaczę i usłyszę. „W Tobie bowiem jestem wzbogacony we wszystko: we wszelkie słowo i poznanie” (por. 1 Kor 1,5). Twoje spojrzenie i słowo, Panie Jezu, dają mi to, czego potrzebuję, aby żyć – miłość i mądrość. Daj mi teraz oczy otwarte i uszy słuchające, abym – dosłownie tylko przez trzy minuty, na tyle mnie przecież stać – zechciał popatrzeć i posłuchać w ciszy, jak na mnie patrzysz i co do mnie mówisz. Jakie słowo swoje do mnie teraz skierujesz? Jakim wzrokiem na mnie patrzysz? Konkretnie do mnie. Teraz. Proszę, Panie…
(Chwila ciszy)
Pieśń – „Pójdźcie błogosławić Pana”
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |