Tajemnicy zmartwychwstania stoi w centrum wiary chrześcijańskiej, a każda niedziela jest w liturgii obchodzona jako „mała Wielkanoc”.
Radość, pokój, cierpliwość...
O błogosławione Alleluja nieba! Nie ma już trwogi, nie ma przeciwnika! Żadnego nieprzyjaciela! Żadnego przyjaciela utraconego! Tam, w górze rozbrzmiewa chwała Bogu, i tutaj na ziemi, chwała Bogu!
Bez tego śpiewu nie ma Wielkanocy. Ale i bez tej radości, z jaką jest wykonywany...
Patrzymy na wypełnione Darem ręce. Ręce zanurzające w wodzie, podające Hostię, namaszczające Krzyżmem głowę, wyciągnięte nad żałującym w geście rozgrzeszenia, wiążące ręce stułą… Patrzymy na te ręce i pytamy. To jest Pan?
Czy istnieje „poezja paschalna”? W jaki sposób do wielkich tajemnic chrześcijańskiej wiary podchodzili „ludzie pióra”, nierzadko stojący z dala albo krytycznie nastawieni do katolicyzmu i Kościoła? Czy Wielkanoc może być atrakcyjnym tematem dla literatury?
Osiem homilii
Czy nie widząc na własne oczy, nie dotykając własnymi rękoma, nadal potrafimy bezgranicznie wierzyć?
Święty Filip Nereusz.
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?