Prawdziwa mądrość to poznanie i przyjęcie prawdy o kondycji człowieka.
Wraz z Jezusem otwiera się dla nas niebo, do którego Boży posłańcy prowadzą nas przez ziemską codzienność.
Saul zebrał „zabrał trzy tysiące wyborowych mężczyzn”, aby wsparli go w pościgu za tym, którego uważał za wroga. Dawid miał obok siebie garstkę najwierniejszych ludzi...
Ilu w Niego wierzy? Nawet spośród uczniów, którzy każdej niedzieli głośno wypowiadają „Panie, nie jestem godzien…”
Chcesz, Panie, przebywać w mojej rodzinie, wśród moich koleżanek w pracy, w sklepie, gdy robię zakupy. Chcesz, Panie, być wśród ludzi.
Budowanie relacji z Bogiem dokonuje się od najmłodszych lat – od znaku krzyża...
Czy Bóg może wymagać od człowieka ryzykowania własnym życiem? Po to, by ktoś zawrócił ze złej drogi?
Czy wierzę w cud? Czy podążam za Jezusem, który może wszystko?
Dworska mentalność paraliżuje szukanie dobra.
Bóg w momencie stworzenia świata obdarza człowieka potrójną misją. Jest ona zamierzona przez Niego od początku...
… choć do jednego celu.