Więź między kobietą i mężczyzną powinna być więzią wzajemnej odpowiedzialności . 4. Niedziela Adwentu, rok A (Iz 7,10–14; Rz 1,1–7; Mt 1,18–24).
Ten dialog stwarza problemy. „Pozwól wpierw nasycić się dzieciom; bo niedobrze jest wziąć chleb dzieciom i rzucić psom” – mówi Jezus do kobiety proszącej o uzdrowienie córki.
Wzrok Jezusa okazuje się stuprocentowo przenikliwy. I to, co nam się tylko wydaje, On wie. Zna serce faryzeusza z dzisiejszej ewangelii, doskonale rozumie kobietę, „która prowadziła w mieście życie grzeszne”.
Jak co miesiąc, Ojciec Święty poleca modlitwom wiernych dwie intencje: ogólną i misyjną. Pierwsza z nich to: „Aby był właściwie doceniany na całym świecie wkład kobiet w rozwój społeczeństwa”
Dwie kobiety spotkała jedna miłość. Ich życie dzieliły prawie trzy stulecia, a miejsca zamieszkania – Paray-le-Monial i Kraków – ponad 1500 km. Połączyło je jedno Serce. Pełne miłości i miłosierdzia Serce Jezusa.
Zbyt dużo natarczywych podszeptów, że rodzina i macierzyństwo, a szczególnie wielodzietność tak ograniczają kobietę, że nie ma ona szans na nic co mogłoby ją wzbogacać intelektualnie i umożliwiać rozwój.
Zostało powiedziane: „nie dotykaj mnie, bowiem jeszcze nie wstąpiłem do Ojca mojego”, aby został w tej kobiecie przedstawiony Kościół pochodzący z pogan - komentarz do Ewangelii wg św. Jana, Traktat 71.
Większość analfabetów w Republice Środkowoafrykańskiej to kobiety. Im starsze tym ich więcej. Sytuacja powoli zaczyna się zmieniać. Własnoręczne napisanie choćby własnego imienia jednak wciąż dla zbyt wielu pozostaje niedoścignionym marzeniem.
Świat potrzebuje mężczyzn i kobiet nie zamkniętych, lecz napełnionych Duchem Świętym - powiedział Franciszek w homilii podczas Mszy św., jaką odprawił w bazylice św. Piotra w Watykanie w uroczystość Zesłania Ducha Świętego.
Św. Faustyna Kowalska, zwana Apostołką i Sekretarką Bożego Miłosierdzia, była prawdopodobnie najbardziej bliską Janowi Pawłowi II osobą wśród ponad 1800 świętych oraz błogosławionych kobiet i mężczyzn, których wyniósł na ołtarze podczas swojego pontyfikatu.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...