Jest częścią przygotowania do uroczystości Narodzenia Pańskiego. Odmawiana od 16 do 24 grudnia
Co będzie dalej? Jaka mnie czeka przyszłość? Nie wiem. Ale wiem, że z Jezusem ostatecznie wszystko dobrze się skończy.
Adwentowej nadziei na spotkanie z Panem towarzyszy także radość. Dlatego człowieka żyjącego nadzieją, rozpoznajemy po radości.
Bóg dostrzega, odsłania rany, ale nie zostawia bez pomocy.
Jaki prezent dla ważnych dla ciebie osób? Jaka ofiara dla Boga?
Gdy bagaż myśli, uczuć, informacji, jakie przynosimy ze sobą do świątyni, jest obciążającym balastem, a każdy drobiazg rozprasza.
Dobrostan, którego doświadczamy tu czasem, w szczątkowej formie, ta osławiona jakość życia, o której podwyższenie tak bardzo zabiegamy – one nam nie wystarczą.
Nie doznamy przemiany oczekując aż świat stanie się lepszy. Spróbujmy dotrzeć nad Jordan...
Radość. Dana i zadana. Niepojęta jak Dziecko. Tajemnicza jak Bóg, który wszystko przygotował.
Kościół mimo pokutnego czasu, z każdą niedzielą dodaje nam radości.
To, co świat uznaje za słabość – ubóstwo, smutek, cichość, Jezus określa jako źródło prawdziwego szczęścia.