Niedziela Świętej Rodziny.... (Rok A oraz B i C według starego lekcjonarza). Nie chodzi o prawa rodziców nad dziećmi czy odwrotnie. Chodzi o autentyczną miłość.
XVII niedziela zwykła... Co jest najważniejsze?
XXVI niedziela zwykła... Zacząć wiarą, ale skończyć miłością...
Nie kolejny ciężar, obowiązek, uciemiężenie. Nie spór. To Dobra Nowina o zbawieniu. To radość, szczęście i pokój.
Bóg swoje plany często realizuje inaczej, niż tego oczekujemy. Stąd wydaje się nam czasem, że sobie odpuścił, że zapomniał.
Wideokomentarze do wybranych czytań uroczystości Bożego Narodzenia.
Nikt nie obiecuje, że bycie chrześcijaninem nic nie kosztuje. Kosztuje: wierność Bogu w każdym wyborze.
XVI niedziela zwykła... Bóg jest zbyt potężny, by nie być też bardzo cierpliwym.
IV niedziela Adwentu... Nam czasem też, jak Achazowi wydaje się, że musimy sami, bo Bóg nic nie poradzi, więc nie ma co zawracać Nim sobie głowę.
Chrystus zmartwychwstał, Jego grób jest pusty. I co dalej?
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?