Podczas liturgii przez jej moc sakralną zostajemy postawieni w punkcie, w którym wieczność krzyżuje się z czasem i w którym stajemy się rzeczywiście współcześni wypadkom biblijnym od Stworzenia aż do Paruzji. Niebo zstępuje i człowiek jednoczy się z chórem aniołów, by godnie spotkać Przychodzącego.
Reformatorzy religijni twierdzili, że ich jedyną intencją było danie ludziom solidnego pokarmu duchowego.
W Rzymie zakończył się trwający od 21 do 24 sierpnia Tydzień Liturgiczny. W ostatnim dniu jego uczestnicy spotkali się w Auli Pawła VI z Franciszkiem. Papież mówił między innymi o konieczności ponownego odkrycia motywów decyzji, jakie zostały podjęte wraz z reformą liturgiczną.
Dwa tradycjonalizmy i kontrowersje wokół reformy liturgicznej.
Prefekt Dykasterii ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów kard. Arthur Roche oświadczył, że tym, którzy uparcie sprzeciwiają się reformie liturgicznej związanej z Soborem Watykańskim II, grozi przyjęcie postawy, która już nie jest katolicka. 72-letni hierarcha podkreślił, że sobór jest „najwyższym prawodawstwem, jakie istnieje w Kościele” i jeśli ktoś się z nim nie zgadza, stawia się na uboczu Kościoła.
Kościół będzie tym piękniejszy im bardziej przylgnie do Jezusa, a drogą odnowionego spotkania z Nim pozostaje liturgia. Papież mówił o tym na audiencji dla uczestników sesji plenarnej Dykasterii ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Jej obrady poświęcone są formacji liturgicznej zarówno kapłanów, jak i wiernych. Franciszek podkreślił, że pięknie przygotowana liturgia staje się drogą do odkrycia tajemnicy zbawienia.
List Apostolski w formie "Motu proprio" Ojca świętego Franciszka w sprawie stosowania liturgii rzymskiej sprzed reformy 1970 roku.
By sakrament miłości nie stał się okazją do manifestowania wrogości i pogardy, a dyskusja o reformie miejscem dominacji jednego klanu nad drugim.
Soborowa reforma kładła nacisk na czynne i pobożne uczestnictwo wiernych w sprawowanych obrzędach. Wiązała się z uproszczeniem dotychczasowych rytuałów i dostosowaniem ich do miejscowych warunków.
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?