Modlitwa inspirowana Psalmami.
Z Psalmu 16
Błogosławię Pana, który dał mi rozsądek,
bo nawet nocami upomina mnie serce.
Stawiam sobie zawsze Pana przed oczy,
nie zachwieję się, bo On jest po mojej prawicy.
Dawid – uważany za autora tego Psalmu – dziękuje Bogu, że nie uległ pokusom porzucenia Boga, pójścia za bogami obcymi, pójścia za wszelaką nieprawością. Dziękuje Bogu, że zachował rozsądek i nie porzucił Tego, który jest jedynym Bogiem, jedynym mocnym, wszechmocnym wspomożycielem…
A człowiek dziś? Często jest nierozsądny. Często już nawet nie skrywa swojego grzechu w mroku, ale obnosi się nim i pyszni w biały dzień. Bardzo nierozsądnie jeździć samochodem bez hamulców. Bardzo nierozsądnie zrezygnować z ubezpieczenia domu. A człowiek rezygnuje i wydaje mu się, że Bóg do niczego nie jest mu potrzebny…
Gdy wracam myślami w przeszłość, Chryste, cieszę się, że kiedyś zdecydowałem się pójść za Tobą. Z biegiem lat coraz lepiej widzę ile straciłem, jakie możliwości przed sobą zamknąłem. Wśród mądrych tego świata czuję się głupcem. Wśród bywałych w tym świecie ty który niewiele zobaczył. Ale wiem, że zyskałem najpiękniejszą perłę, największy skarb. Ciebie i nadzieję na życie wieczne. I myślę, że było warto.
Wiem też jednak, że to nie do końca tak, z to ja Ciebie wybrałem. Wiem, że to Ty mnie wybrałeś. Abym przed Tobą stał i Tobie służył. Błogosławię Cię, że ciągle dawałeś i dajesz mi tyle rozsądku, bym tego skarbu nie zamienił na trociny tego świata….
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |