Przenknięci światłem

ks. Włodzimierz Lewandowski

publikacja 16.01.2024 00:00

Jezus nie przekreśla spoczynku szabatu. Zdecydowanie sprzeciwia się wywodzonym z obowiązku świętowania absurdom.

Przenknięci światłem Henryk Przondziono /Foto Gość

Wolno czy nie wolno? Już grzech, czy jeszcze nie? Kiedy prawo przestaje obowiązywać?

Wczoraj post, dzisiaj szabat, zdają się bardziej problem gmatwać aniżeli wyjaśniać. Tymczasem reakcja Jezusa staje się zrozumiałą gdy uświadomimy sobie, że owe łuskanie kłosów w szabat, przez tradycję rabinistyczną, traktowane było jak żniwa. Zatem Jezus nie przekreśla spoczynku szabatu. Zdecydowanie sprzeciwia się wywodzonym z obowiązku świętowania absurdom.  

Oczy przeniknięte światłem, patrzenie sercem – to, co dziś nazywamy rozeznaniem. Pozwalają, z jednej strony, ustrzec się przed niszczącymi miłość absurdami. Z drugiej, chronią przed pokusą zbyt łatwego rezygnowania z gestów tę miłość pielęgnujących.