Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie liturgia.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Moja więź, relacja z Bogiem nie może się jednak zatrzymywać na starych, wcześniej przeżywanych schematach. Musi się stale rozwijać.
Jest wiara słaba i wiara słabych...
Boży dotyk nie należy do sfery mistycznej. Jest realny jak miłość Boga do człowieka.
„Byli zgnębieni i porzuceni…” Przecież nie przez Tego, który ich wybrał i umiłował. Zatem przez kogo?
Największą pokusą życia duchowego jest próba wymuszenia na Panu Bogu przeżyć mistycznych.
Po ludzku trudno wyobrazić sobie tę niezwykłą czułość, sprawiającą, że gniew ustępuje najlepszym wspomnieniom...
Milsze dla ucha są obietnice dane przez Micheasza. Trudy, przeciwności, prześladowania należą do kategorii z trudem przyswajanych.
Bóg nie czeka na wyznanie słabości i uznanie mocy. On je wyprzedza.
To ogromnie ważne, by co jakiś czas się zatrzymać i przyjrzeć się z uwagą swoim myślom...
Pan Bóg zbyt poważnie traktuje człowieka, by mamić go słodkimi słówkami wtedy, gdy trzeba postawić sprawę jasno i konkretnie.
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?