Popatrzmy wokół
Czasami odczuwamy, że Bóg bawi się z nami w ciuciubabkę, doświadczając nas raz po raz przypadkami, chorobami, później dając radość chwilową, by następnie dać kopniaka, popychając do następnej czynności; i tak w kółko Macieju, a im więcej pochłania nas działalność dla Boga, tym więcej łakniemy nowych wyzwań, nowych „kopniaków”, bo to one nas pobudzają do działań dla Boga i z Bogiem.