Od tego, jaki obraz Boga noszę w sobie zależy w jakiego Boga wierzę i do jakiego Boga się modlę
Mało to razy widziałem? Szli trzymając się za ręce. Potem długo klęczeli w kaplicy. Na koniec on nałożył na jej palec pierścionek.
Być jak Bóg, to darzyć szczerą miłością każdego człowieka. Nieustannie szukać tych, co pobłądzili.
Ewangeliarz OP - 14 lipca 2016 - (Mt 11, 28-30)
Zatrzymaj się na chwilę. Komentarz wideo do liturgii Uroczystości Trójcy Świętej.
Bóg w Jezusie ukazuje nam swoją twarz, pozwala nam oglądać swoje oblicze.
Ktoś, kto ma przewodzić, wykonuje czynność zarezerwowaną dla ludzi bez kwalifikacji.
Niesprawiedliwe sądy, pogarda dla tych, którzy nie są w układzie, rozpusta i zarabianie na ludzkiej krzywdzie. Chyba tak by to dziś ujął Amos.
Spojrzał, uczynił mi, okazał moc, rozproszył zarozumiałych, panujących usunął, wywyższył uniżonych...
To już się stało. I co my zrobimy z tym faktem, co zrobimy wobec tajemnicy narodzenia Boga?
Jeśli coś zależy od Boga, trzeba nam pytać, kim On jest, do kogo mamy się udać, komu wyrazić wdzięczność.