Kościół ma dwa skarby: pierwszym jest Biblia, a drugim – sakramenty.
Dwa oblicza wielkopostnej odnowy. Wokół Orędzia Franciszka. (1)
W starożytności chrześcijańskiej Kościół (Ecclesia) utożsamiał się bardziej ze wspólnotą wiernych, zrodzoną i żyjącą w działaniu liturgicznym, niż z doktryną czy instytucją. Bo to właśnie liturgia była i jest środowiskiem życia Kościoła. #DwaSkarby
Rzadko zastanawiamy się nad swoją wiarą. A jest ona czymś dynamicznym; wszak mówimy, że można mieć wiarę dużą lub małą, dojrzałą bądź naiwną. Od czego to zależy?
Każdy chrześcijanin, który świętuje tajemnicę zmartwychwstania zaproszony jest do kontemplacji oblicza Zmartwychwstałego Pana. Kontemplować to nic innego, jak uważnie wpatrywać się „oczyma serca”.
Bogactwo samo w sobie nie jest niczym złym w świetle Pisma świętego. Człowiek ma wykorzystywać swoje talenty i pracować uczciwie, a otrzymane bogactwo uznawać za wyraz Bożego błogosławieństwa, zobowiązującego do troski o innych.
Rdz 15, 1-6.21,1-3 Ps 105 Hbr 11, 8. 11-12. 17-19 Łk 2,22-40
Cztery homilie
Pismo podkreśla, że Bóg zna nasze pragnienia: „Przed Tobą, Panie, wszelkie me pragnienie i moje wzdychanie nie jest przed Tobą ukryte” (Ps 38,10). Od nas zależy jedynie rozeznanie własnych pragnień i wybór sposobu ich zaspokojenia.
I Niedziela Wielkiego Postu
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...