Komentarze biblijne i liturgiczne, propozycje śpiewów, homilie, Biblijne konteksty i inne.
więcej »Teraz właśnie trwajcie w Nim, dzieci, abyśmy, gdy się zjawi, mieli w Nim ufność i w dniu Jego przyjścia nie doznali wstydu. 1J 2
Bóg każdego z nas powołał do wieczności. Tam już nie będzie życia w kłamstwie, niedomówieniach. Jeśli jest we mnie pragnienie życia wiecznego, muszę również przyjąć i uznać prawdę. A ta, prędzej czy później tu na ziemi, bądź dopiero w wieczności, będzie odkryta przede mną.
Jeśli uciekam przed prawdą, popadam w coraz większe zakłamanie, które oddala mnie od Chrystusa i Jego miłości. Św. Jan Chrzciciel miał świadomość tego kim jest. Nie dążył do zafałszowania siebie, choć mógł to zrobić. Pytany, kim jest, odpowiadał, że nie jest ani Mesjaszem, ani Eliaszem, czy prorokiem. A przecież mógł wykorzystać okazję, by zdobyć popularność, by go chwalono i czczono. Pokusa była wielka. Mógł zostać sławnym człowiekiem, gdyby przywłaszczył sobie któryś z tytułów. Jednak stałoby się to za cenę kłamstwa. On wybrał prawdę. I z wielką pokorą odwracał uwagę od siebie, by wskazać Tego, na którego przyjście przygotowywał ludzi. Czy stać mnie na życie w prawdzie, które byłoby ukierunkowane na Jezusa? Czy też wolę żyć w pochlebstwach, kłamstewkach, półprawdach, w zabieganiu o popularność i akceptację?
Czytania mszalne rozważa Aleksandra Kozak
Andrea Olszewski
People Get Ready (polski)
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.