Na mrocznych nieraz ścieżkach życia Dobry Pasterz staje się prawdziwym światłem, które wskazuje kierunek.
Wiara prowadzi do zaufania Jezusowi – wtedy łódź Kościoła i kierunek każdego z nas jest właściwy...
Droga jest wymagająca. Trzeba pilnować kierunku, czasem wszystkie myśli człowieka absorbuje zmęczenie. Łatwo wtedy przegapić Jezusa.
Maryja pomaga obrać w życiu właściwy kierunek. Wspiera w znalezieniu właściwej drogi, prowadzącej do Jej Syna
To On przyniósł nam zbawienie i pragnie, aby wszystkie nasze wysiłki, myśli i tęsknoty zmierzały najpierw w tym kierunku.
Czy za św. Pawłem mogę powiedzieć, że występuję w dobrych zawodach, zmierzam we właściwym kierunku, by strzec swojej wiary?
Dla tych, którzy wierzą, Jezus jest życiową busolą. I nawet, jeśli zgubią właściwy kierunek, wiedzą, gdzie i do kogo można powrócić.
Czy tak naprawdę zależy mi na tym, by Go usłyszeć? Co robię w tym kierunku, by otworzyć się na Jego Słowo?
Kiedy człowiek zwraca się w kierunku Boga? Kiedy Go szuka i podejmuje wysiłek wspięcia się na górę, by się z Nim spotkać?
Pokazy układania ikebany liturgicznej koncentrują się na toczącym się w liturgii zbawczym dialogu. - To Bóg jest inicjatorem tego dialogu i On decyduje o jego kierunku - mówi o. Hieronim Kreis OSB.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...