Kiedyś po tych słowach wychodził diakon i mówił: „Cisza, słuchamy”. A teraz gdzie nie pojadę na parafię, następuje działanie.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...