publikacja 19.03.2016 20:00
Niedziela Palmowa.
Opis stacji
Eklektyczny wystrój wnętrza Papieskiej Arcybazyliki św. Jana na Lateranie (Arcibasilico di San Giovanni in Laterano) odsłania przed nami historię Kościoła katolickiego. W przeciwieństwie do Bazyliki św. Piotra na Watykanie, gdzie wszystko w jej wnętrzu jest do siebie ściśle dopasowane, bazylika na Lateranie to rozchwiany, a nawet niewolny od zgrzytów melanż stylów, przypominający nam, że spokój i niezmienność nie zawsze były znakiem rozpoznawczym Kościoła w jego wędrówce przez dwa tysiąclecia.
W czwartym wieku bazylikę na Lateranie nazywano Basilica Aurea (złotym kościołem), ponieważ Konstantyn podarował jej srebrny ołtarz i złote świeczniki. Sto lat później Genzeryk i jego Wandalowie złupili Rzym i zabrali z sobą te cenne skarby. W roku 477 ograbiona świątynia zawaliła się w wyniku trzęsienia ziemi. Niemniej ta stosunkowo niedawno zbudowana bazylika okazała się wyjątkowo odporna na przeciwności losu. Mury wzniesiono ponownie, a zamiast się zdobić, Lateran zaczął gromadzić relikwie i z czasem posiadał ich największy w świecie zbiór. Z początku przechowywano je w Sancta Sanctorum, prywatnej kaplicy papieża, cała zaś kolekcja została skatalogowana i zapisana w formie mozaiki znajdującej się dzisiaj na zewnątrz zakrystii.
Papież Leon III (795-816) uzupełnił mieszkalną część kompleksu bazyliki o wyszukaną halę jadalną; jej ozdobiona mozaiką apsyda widoczna jest z ulicy. W roku 896, kiedy o zdobycie władzy na południu Italii konkurowały z sobą chrześcijaństwo i islam, św. Jan na Lateranie po raz kolejny legł w gruzach z powodu trzęsienia ziemi. Świątynię odbudował od podstaw papież Sergiusz III (904–911). Na szczęście w tamtym okresie w Rzymie pracowali najlepsi kamieniarze i posadzki w bazylice położyli przedstawiciele rodziny Cosmatich, którzy wynaleźli najsprytniejszą w średniowieczu technikę odzysku surowca. Wykorzystując okruchy zdobnego kamienia, które pozostały po wielkim rumowisku starożytnego Rzymu, Cosmati układali je w kolorowe wzory geometryczne, znane nam także z innych kościołów, tworząc styl, który z czasem zaczęto określać terminem arte cosmatesca.
Złota mozaika w apsydzie bazyliki to dar papieża Mikołaja IV z 1292 roku. Na lewo od wysadzanego drogocennymi kamieniami krzyża stoją Maryja, Piotr i Paweł; z prawej strony zbliżają się Jan Chrzciciel i Jan Ewangelista (pierwszemu poświęcono kościół w 905 roku, drugiemu w 1145 roku). Ostatni w szeregu jest Andrzej. Dwie mniejsze postacie to Franciszek z Asyżu i Antoni Padewski, w trzynastym wieku dopiero co wyniesieni na ołtarze. Na ogólny wygląd bazyliki mogło mieć wpływ franciszkańskie umiłowanie przyrody, gdyż w trawie u spodu mozaiki widać różne kwiaty i zwierzęta, natomiast w wodzie i na jej powierzchni mamy różne morskie i wodne stworzenia. Dwie łanie przywołują na myśl słowa Psalmu 42: „jak łania pragnie wody ze strumieni, tak dusza moja pragnie Ciebie, Boże!”.
W latach 1100–1500 w bazylice odbyło się pięć soborów powszechnych. Także tutaj papież Bonifacy VIII ogłosił w roku 1300 pierwszy w dziejach Kościoła Rok Jubileuszowy. Fakt ten upamiętnia scena przedstawiona na pierwszym prawym 0larze we fragmencie fresku, którego autorem był być może Giotto, artysta, który po raz pierwszy „przetłumaczył sztukę malarską z greki na łacinę”, jak wypowiedział się o nim współczesny mu Cennino Cennini, co oznacza, że zastąpił enigmatyczną stylizację bizantyńską bardziej bezpośrednim naturalizmem.
Krótko po przeniesieniu się papieży do Awinionu w roku 1308 bazylikę strawił kolejny pożar. W 1367 roku Giovanni di Stefano postawił nad ołtarzem baldachim, co miało stanowić drobną rekompensatę jeszcze jednej pożogi, która miała miejsce w 1367 roku. W roku 1376 papież powrócił do Rzymu, do zrujnowanej katedry i Pałacu Laterańskiego; odtąd papieże już nigdy nie mieszkali na Lateranie. Marcin V, papież z rodu Colonna, odrestaurował bazylikę i przy okazji umieścił na jej posadzce swój rodowy herb w postaci kolumny. Ten właśnie papież zakończył wielką schizmę zachodnią i został pochowany w konfesji, w grobowcu z brązu.
Papież Sykstus V (1585–1590) przebudował cały kompleks, czyniąc go bardziej dostępnym dla pielgrzymów, natomiast Klemens VIII (1592–1605) dodał barwny transept z freskami udającymi tapiserię i przedstawiającymi cesarza Konstantyna. Francesco Borromini, w ramach przygotowań do Roku Jubileuszowego 1650, stworzył nową, pełną falistych linii, strzelistą, białą nawę.
W roku 1870 papiestwo straciło dużą część swoich doczesnych posiadłości. Leon XIII zareagował na te zmiany powiększeniem chóru bazyliki, antycypując tym samym czas, gdy znów rozkwitnąć miały powołania kapłańskie. W roku 1993 przed transeptem eksplodował ładunek wybuchowy podłożony przez mafię. Na szczęście usuwanie i naprawę szkód ukończono na czas, tak że w roku 2000 papież Jan Paweł II mógł otworzyć Święte Drzwi i poprowadzić Kościół w trzecie tysiąclecie.
Łyk wody żywej
George Weigel: Rzymskie pielgrzymowanie wydawnictwom.pl
Zmierzamy ku Kalwarii ze smutkiem, ale i z pewnością, że to, co wydawać się będzie katastrofą, jest w rzeczywistości paschą (czyli przejściem) Pana do chwały – i kluczem do naszego własnego zbawienia.