Żołnierzy widzimy na obrazach pokazujących scenę pojmania Chrystusa, są strażą Więźnia podczas kolejnych przesłuchań i eskortą w drodze na Golgotę. Poza swą rolę wykonawców cudzej woli wychodzą tylko wtedy, gdy rzucają losy o szaty Skazańca. Znacznie bardziej wieloznaczna w sztuce jest postać Setnika – ich dowódcy.
Jednoznaczni żołnierzeŻołnierze aresztujący Jezusa i szydzący z Niego. Brutalnie popychający Więźnia i karnie strzegący Grobu. Pojawiają się wszędzie, swym bezmyślnym okrucieństwem służą artystom do podkreślenia cierpienia i samotności Zbawiciela w obliczu śmierci. W kompozycji wielu obrazów stanowią kontrast dla postaci Chrystusa. On – spokojny i opanowany, oni – pełni wściekłości lub karykaturalnie weseli podczas drwin, On – bezbronny, oni – w błyszczących, metalowych zbrojach.
Są anonimowi, jak tłum, którego część stanowią. Jedyna scena, w której ich zachowanie mogło zostać potraktowane przez artystów nieco inaczej – rzucanie losów o szatę Jezusa – została właściwie zlekceważona przez większość artystów. Na ogół pojawia się tylko jako jeden z elementów większej sceny, sceny ukrzyżowania. Tak jest np. na fresku Gaudenzio Ferrariego z kościoła Santa Maria delle Grazie w Varallo Sesia. Trzeba się dobrze przyjrzeć, by w prawym dolnym rogu dostrzec żołnierzy rzucających losy.
Niejednoznaczny setnikZupełnie inaczej w sztuce traktowano dowódcę żołnierzy – setnika. Tradycja przypisuje mu rolę tego, który przelał Krew Pana, przebijając mu bok. W tej roli widzimy go np. na obrazie Konrada von Soesta.
Ale słowa setnika: "człowiek ten zaiste był sprawiedliwy" (Łk 23, 47) oraz: "Prawdziwie, człowiek ten był Synem Bożym" (Mt. 27, 54; Mk. 15, 39) świadczą o przemianie jaka dokonała się w duszy tego żołnierza. Tradycja wiąże owego setnika z Ewangelii ze znanym z apokryfów (pism chrześcijańskich nie uznanych przez Kościół za wiarygodne) świętym Longinusem.
Pod wpływem tego, co ujrzał na Golgocie, Longinus stał się chrześcijaninem. Miał potem zostać biskupem Cezarei Kapadockiej. Zginął jako męczennik, nawracając pogan w Kapadocji.
Wyniesiono go na ołtarze, a jego kult rozwijał się bujnie zarówno na Wschodzie jak i na Zachodzie. Szczególnym nabożeństwem cieszył się w Mantui we Włoszech.
Kult ten znalazł odbicie w sztuce. Artyści umieszczali czasem setnika w gronie chrześcijan już przy zdejmowaniu Jezusa z krzyża. Na obrazie Quentina Massysa stoi pierwszy z lewej i zdejmuje Chrystusowi cierniową koronę, którą pod jego dowództwem założono.
«« | « |
1
| » | »»