21. tydzień zwykły

...daj swojemu ludowi miłować to, co nakazujesz, i pragnąć tego, co obiecujesz, abyśmy wśród zmienności świata tam wznieśli nasze serca, gdzie są prawdziwe radości. Przez naszego Pana...

Statystyki są wymowne: coraz więcej małżeństw się rozpada, wzrasta liczba rozwodów. Widzimy to w naszym otoczeniu. Tacy byli w sobie zakochani, tak ładnie wyglądali razem, byli nieomal już przed ślubem jednym ciałem. Aż tu nagle koniec. Już nie znają swoich imion, czułe słówka straciły prawo głosu, dłonie nie mogą wzajemnie odnaleźć swego ciepła i dotyku... a miało być tak pięknie... co było nie tak? Często zapominamy, że do miłości, do tego niesamowitego połączenia dwóch osób, mężczyzny i kobiety, potrzebne jest nie tylko uczucie. Małżeństwo jest także wspólnotą obowiązków i pragnień, wspólnego celu, którym musi być w pierwszym rzędzie zbawienie. Małżeństwo jest przecież obrazem przymierza Boga ze swoim ludem. A zatem... a zatem na pierwszym miejscu zawsze i wszędzie powinien być Bóg, jak przypomina dzisiejsza kolekta. Wtedy nie będą nami rządzić zmienności tego świata, wtedy nasze dążenia przyniosą obfity owoc, wtedy wzniesiemy nasze serca tam, gdzie są prawdziwe radości. A przy okazji: o czym myślisz, gdy kapłan podczas Eucharystii mówi do Ciebie: w górę serca!?...