XXV niedziela zwykła... Dać każdemu tyle samo to źle?
Bóg jest łaskawy. Chętnie przebacza. I każdemu, nawet temu, który nawrócił się w ostatniej chwili, chce dać wszystko; chce dać niebo. To wymowa przypowieści o robotnikach w winnicy. Czy to niesprawiedliwe? Skoro mam wszystko, nie ma czego zazdrościć innym. Jeśli myślę, że powinienem otrzymać więcej... Cóż, zapominam, jakim szczęściem jest już od poranka własnego życia wiedzieć o nagrodzie życia wiecznego. Powołani później całe lata żyją w cieniu lęku przed śmiercią i ostatecznym końcem istnienia.... Zresztą nie jest moją zasługą to, że zostałem najęty o poranku, prawda?
Portal Wiara.pl
aktualna ocena | 5,0 |
głosujących | 6 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super