Modlitwa inspirowana Psalmami.
Z Psalmu 91
Kto przebywa w pieczy Najwyższego
i w cieniu Wszechmocnego mieszka,
mówi do Pana: «Ucieczko moja i Twierdzo,
mój Boże, któremu ufam».
Bo On sam cię wyzwoli
z sideł myśliwego
i od zgubnego słowa.
Okryje cię swymi piórami
i schronisz się pod Jego skrzydła:
Jego wierność to puklerz i tarcza.
W nocy nie ulękniesz się strachu
ani za dnia - lecącej strzały,
ani zarazy, co idzie w mroku,
ni moru, co niszczy w południe.
Choć tysiąc padnie u twego boku,
a dziesięć tysięcy po twojej prawicy:
ciebie to nie spotka.
Ty ujrzysz na własne oczy:
będziesz widział odpłatę daną grzesznikom.
Bóg obroni. Przed tymi, którzy chcą złapać w pułapkę, tymi którzy chcą zgubić słowem. Bóg ochroni i weźmie pod skrzydła jak kura chroniąca pod nimi swoje pisklęta. Nie dosięgną człowieka chronionego przez Boga pociski złego, nie dosięgnie go pojawiająca się niespodziewanie choroba – wieczorem kładł się człowiek zdrowy, rano jest chory. Nie dosięgnie go nieszczęście w biały dzień, przychodzące jak słoneczny udar... Choćby nie wiadomo co się działo obok tego, którego chroni Bóg, jego to nie spotka.
Czy Bóg nas chroni? Przed nieszczęściami na tym świecie pewnie też, ale tego nieraz nie widzimy, bo ochronieni nawet nie zauważamy zła, które miało nas dosięgnąć. Na pewno jednak Bóg nie chroni przed wszystkimi nieszczęściami, jakie na ziemi mogą nas spotkać. Jednak chce chronić, i jeśli Mu pozwolimy, na pewno ochroni przed największym nieszczęściem: przed śmiercią wieczną.
Dobrze jest, Boże, być przez Ciebie chronionym. Dobrze jest, gdy się człowiekowi wiedzie, gdy wszystko idzie.... może zaraz nie po naszej myśli, ale tak, że w sumie jest dobrze. Czemu pozwalasz czasem, by jednak jakieś nieszczęście nas dotknęło? To próba? Mamy przez to stać się lepsi, mądrzejsi? Mamy teorię wiary wprowadzić w czyn swojego życia? Nie wiem, Boże, gubię się w tym. Przerażony czasem jestem, bo wbrew zapewnieniom mam wrażenie, że zamiast chleba dostaję kamień a zamiast ryby węża... Mam tylko nadzieję, że jednak ochronisz mnie przed największym nieszczęściem, jakim byłoby odejście od Ciebie na zawsze... Boże Ojcze, ufam Ci. Jezu, ufam Ci. Duchu Święty, prowadź mnie...
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |