Chwalcie Boga!

Z Psalmu 148.

Chwalcie Pana z niebios,
chwalcie Go na wysokościach.
Chwalcie Go, wszyscy Jego aniołowie,
chwalcie Go, wszystkie Jego zastępy.

A potem wszystkie inne jego stworzenia… Jest Boga za co chwalić. I wcale nie chodzi o lizusostwo: ta pochwała płynie z odkrycia prawdy o tym, kim On jest i kim my jesteśmy. Z wdzięczności, że nas pokochał i chce dla nas jak najlepiej…

Chciałbym móc powiedzieć, Boże, że niczego od Ciebie nie chcę. Wtedy – po ludzku – moje chwalenie Ciebie byłoby bezinteresowne. Ale to nieprawda: chcę wszystkiego. Tyle że  moje uwielbienie dla Ciebie nie wynika z chęci zyskania czegoś, ale jest uznaniem faktu: tak, wszystko Tobie zawdzięczam. Bez Ciebie by mnie nie było, bez Twojej łaskawości nie miałbym tak pięknego życia… Dziękuję Ci. Szczerze. Jak szczerze dziękuje się rodzicom, jak szczerze dziękuję się żonie, jak szczerze jest się wdzięczny przyjaciołom. Dziękuję Ci, Boże.