Modlitwa środy 5. tygodnia Wielkiego Postu zrodziła się z pragnienia, by nie być niewolnikiem grzechu, złudzeń i lęków, ale wolnym dzieckiem Boga.
Panie Jezu,
Ty jesteś wyzwalającą Prawdą,
spójrz na moje życie, wciąż zniewolone
więzami złudzeń i lęków.
Nie chcę być niewolnikiem grzechu,
ale synem, zanurzonym w Twojej miłości.
Daj mi łaskę słuchania Twojego słowa,
rozkoszowania się nim każdego dnia.
Bo tylko w ten sposób mogę być Twoim uczniem
i poznać prawdę, która zbawia.
Zerwij trzymające mnie z dala od Ciebie łańcuchy,
te widoczne i te zagnieżdżone w moim sercu.
Zniwecz karmione pychą przekonanie,
że zbawić się mogę sam.
Naucz mnie szukać Ojca,
nie ufać pozorom,
zanurzać się w Twoim świetle,
pochodzącym od Ojca i do Ojca prowadzącym.
Niech Twoja prawda mnie wyzwala,
czyni wolnym i ukochanym synem
zdolnym żyć dla Ciebie
w prawdzie i miłości.
Amen.
(tłum. xwl)
aktualna ocena | 5,0 |
głosujących | 10 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super