W V niedzielę Wielkiego Postu liturgia pokazuje nam Boga, którzy przebacza, daje nową szansę, odmienia ludzki los. Gdybym prowadziła dziennik, czy to właśnie zanotowałabym wieczorem: „Spotkałam dziś Boga, który mi przebaczył, ułożył życie na nowo, odmienił mój los”?
Jak my czasem jęczymy, jak narzekamy na własne życie, na samych siebie! Zacinamy się w jakiejś niechęci, a to co oczywiste nam umyka. Głodni – nie sięgamy po Chleb. Umierający z pragnienia – porzucamy Źródło. Bezdomni – unikamy Domu. Ach tak, oczywiście – jesteśmy przecież tacy skomplikowani, nasza sytuacja jest trudna, wybory niejednoznaczne. Jednym słowem – Bóg by sobie z nami nie poradził, nasza sytuacja Go przerasta? Naprawdę?
Nawrócenie do Boga łaskawego i miłosiernego jest możliwe. Potrzebujemy tego? Na pewno. Chcemy tego?… Może najlepiej zanotować od razu w swoim terminarzu, dzień i godzina obojętne, byle jak najszybszy termin: „spotkanie z Bogiem, który…”.
Czytania mszalne rozważa Katarzyna Solecka
Post z Franciszkiem
"Otwórzmy nasze serce na miłosierdzie! Boże miłosierdzie jest silniejsze niż grzech!" (3.03.2016)
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.