4. Niedziela zwykła (B)

publikacja 29.01.2015 09:13

Pięć homilii

Kto za, a kto przeciw?

Piotr Blachowski

Za czasów, które wielu z nas wspomina jako nieciekawe i niesłuszne, uczono nas, iż to, co nam w szkole i w pracy przekazują i czego nas uczą, jest jedynie prawdziwe, i że musimy o tym pamiętać, by nie mieć problemów z ludźmi okazującymi „specjalną troskę” o nasz światopogląd. Tzw. manifesty i „nasiadówki” w zakładach pracy miały za zadanie indoktrynację i ustawienie wszystkich w jednym szeregu. Teraz mamy „wolność słowa i czynu”, a mimo to znów narzekamy na czasy.

Jednak są przypadki, w których powinniśmy zwracać większą uwagę zarówno na słowa, jak i na ludzi, którzy je głoszą. Tym, co stanowi podstawę naszego życia, jest nasza wiara i Słowa Pana, nie tylko wypowiadane w Piśmie Świętym czy w Liturgii Słowa podczas mszy świętych, ale również przekazywane nam przez proroków, zarówno tych starożytnych, jak i współczesnych, którzy posiłkując się Tradycją i Pismem pragną nas ewangelizować. Lecz weźmy pod rozwagę to, co mówi Pan: „Jeśli ktoś nie będzie słuchać moich słów, które on wypowie w moim imieniu, Ja od niego zażądam zdania sprawy. Lecz jeśli który prorok odważy się mówić w moim imieniu to, czego mu nie rozkazałem, albo wystąpi w imieniu bogów obcych – taki prorok musi ponieść śmierć” (Pwt 18, 19-20). Powiecie: a gdzie to dzisiaj znajdziemy proroków? Właśnie dzisiaj, w naszych czasach, często napotykamy ludzi, którzy chcą nam głosić słowo, jednakże nie zawsze to słowo jest Słowem Bożym. Nie możemy dać się zwieść. Słuchajmy tego, co chce nam przekazać Bóg, w miejscach do tego przeznaczonych, gdyż ci, którzy nas próbują zwieść, unikają miejsc przeznaczonych do głoszenia Słowa.

W pierwszym Liście do Koryntian święty Paweł próbuje nam pokazać, w jaki sposób możemy dotrzeć bezpośrednio do Pana, co oczywiście nie oznacza, iż każdy z nas musi iść tą samą drogą.

Ewangelia dzisiejsza pokazuje nam Chrystusa nauczającego i wypędzającego  duchy nieczyste. Uświadamia nam to konieczność nieustannego pogłębiania wiedzy o wierze, o Chrystusie, o wieczności. Nasza wiedza nie powinna ograniczać się do wiadomości z religii zdobytych w szkole podstawowej. Uczyć musimy się przez całe życie, bowiem w każdym momencie życia, zdobywając kolejne elementy wiedzy, poszerzamy swoją wiedzę, swój zakres widzenia i rozumienia. Nie pozostawiajmy własnej wiedzy na poziomie Boga – staruszka z siwą brodą, lecz chciejmy zrozumieć bezgraniczną miłość Boga Ojca, który da nam wszystko, o co poprosimy, jeśli odwzajemnimy tę miłość, jeśli będziemy mieć nadzieję spotkania w wieczności, jeśli będziemy w to wierzyć.

Panie, pomóż nam zrozumieć Twoje Słowa, daj nam poznać Twoją Miłość, abyśmy byli jedno, abyśmy zawsze byli Twoimi.

oceń artykuł Pobieranie..