Czasem może warto zrezygnować z własnego zdania, swojej wizji, wiedząc, że będzie to wyrazem solidarności, czy też umocni więź wspólnoty. Dobrze jest stanąć ponad własnymi ambicjami i aspiracjami, by za wszelką cenę nie dowodzić swoich racji.
Jeżeli nosisz imię Chrystusa nie możesz przynosić Mu wstydu swym postępowaniem. Masz żyć na miarę godności, jaką zostałeś obdarowany.
Sześć propozycji niedzielnej homilii. Również do osobistej refleksji nad czytaniami mszalnymi.
O ile jednak przyczyną sukcesu, jeśli jest naprawdę sukcesem, zawsze jest Jezus, o tyle przyczyną odrzucenia...
#EwangeliarzOP || 24 października 2021 || Mk 10, 46b-52
Imieniem własnym Wcielonego Słowa jest Imię Jezus. Ono bowiem zostało nadane Mu przez samego niebieskiego Ojca jako imię własne...
Czy zwracając uwagę rzeczywiście chcę komuś pomóc? Czy naprawdę kieruję się miłością? Czy mam na względzie czyjeś dobro? A może raczej próbuję wykazać swoją wyższość i to, że coś wiem lepiej, że jestem lepsza?
#EwangeliarzOP || 1 grudnia 2020 || Łk 10, 21-24
EwangeliarzOP | 23 kwietnia 2018 | (J 12, 24-26)
Nie przeszkadza mi, kiedy stoję w tłumie. Nie martwi mnie, że jestem tylko jednym z wielu. Dlatego nie przechodzę obojętnie wobec stwierdzenia, że Bóg chce zbawić wszystkich. Bo wiem, że także i mnie.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...