Cały świat jest Boga. Tak, bez wyjątku cały.
Jesteście ludźmi przewrotnymi. Żądacie znaku, ale żadnego, prócz znaku Jonasza, nie otrzymacie. Tak Jezus mówi o tych, wśród których działał. I ze wszech miar miał rację.
Im więcej w nas miłości, tym bardziej ofiarna służba na rzecz innych, bezinteresowna wobec potrzebujących...
Tam, gdzie ludzie kochają, tam, gdzie postępują sprawiedliwie – jest coś bożego.
Żeby odczytać Jezusa, trzeba poznać język, jakim się posługuje. A On mówi i działa językiem Miłości.
Całe ciało jest narzędziem i wyrazem duszy. Ona nie tylko przebywa w ciele, jakoby w domu swoim, ale mieszka i działa w każdym z członków, w każdej tkance, przemawia w każdej linii i formie i w każdym poruszeniu ciała.
Prosty sposób na rodzinne czytanie i rozważanie Pisma świętego.
Żyć z Nim, znać Go dlatego, że żyjemy razem – i tworzyć wspólnotę, w codzienności żyć wśród braci: to dwa wymiary chrześcijaństwa.
Chleb. Pokarm oczyszczenia, uzdrowienia, odnowienia, mocy. Chleb szansy dla słabych, nadziei dla wątpiących, rozbudzający pragnienia ...
Gdybyśmy spojrzeli wstecz na własne dzieje, różne rzeczy były dla nas przyczynkiem do nawrócenia. Iskrą, sprawiającą, że coś w nas drgnęło...
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?