DODANE 25.02.2010 15:41 załącznik
Pełnienie tego uczynku miłosierdzia winno prowadzić więźnia do zrozumienia, że jeśli jest wina, to musi być kara, ale to nie znaczy, że ludzie i Bóg o nim zapomnieli. Pocieszać to nie znaczy bagatelizować sytuację, a tym bardziej rozbawiać. Prawdziwa radość może być tylko następstwem, nie przyczyną czegokolwiek.
Tegoroczne rozważania Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum przygotowuje parafia więzienna "Due Palazzi" z Padwy.
Okazuje się, że aż tak bardzo się od siebie nie różnimy. Niewola grzechu, w której wszyscy tkwimy, to przecież nie religijny banał...
Więzień słusznie niosący ciężar kary, nie przestaje być człowiekiem.
Niby otwarty a jednak zamknięty. Naprzykrzający się Bogu swoim uporem, małostkowością. Więzień ego.
Dzień Modlitw za Więźniów został ustanowiony podczas ostatniego zebrania plenarnego biskupów. Będzie od tego roku obchodzony w liturgiczne wspomnienie Dobrego Łotra, 26 marca.
Jezus nie jest Mesjaszem ziemskich cesarstw i mocarzy, ale przyszedł do ubogich, więźniów, ślepców, grzeszników, by wprowadzić ich do swego niebieskiego Królestwa. Jest Mesjaszem ludzi spragnionych bliskości Boga. J
Ogólna: „Aby więźniowie byli traktowani w sposób sprawiedliwy i z poszanowaniem ich ludzkiej godności”. Misyjna: „Aby ludzie młodzi, powołani do naśladowania Chrystusa, byli gotowi głosić Ewangelię i dawać jej świadectwo po krańce ziemi”.
O odnawianie w sobie Ducha świętości, docieranie do wszystkich ludzi, zwłaszcza ubogich, więźniów i chorych oraz branie na siebie ludzkich trosk zaapelował papież Franciszek do duchowieństwa sprawując po raz pierwszy jako Biskup Rzymu Mszę św. Krzyżma.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...