...czyli o losach Miłości na Drodze Krzyżowej.
Umieramy dlatego, że nie kochamy i umieramy dlatego, że kochamy. Logika listu Janowego tylko z pozoru wydaje się absurdem.
Stabilizacja jest powolnym umieraniem. Wiara jest drogą.
Jest odwaga stawiania pytań i odwaga umierania za wartości.
Głodni – nie sięgamy po Chleb. Umierający z pragnienia – porzucamy Źródło. Bezdomni – unikamy Domu.
Jezus – ukrzyżowany, wzgardzony, omdlewający, umierający – jest naszą Siłą. Jest Drogą, Prawdą, jest ŻYCIEM.
Zatwierdzona 7 czerwca 2017 r. podczas 376 Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski w Zakopanem.
Świat nie stał się lepszy, gdy Jezus umierał na krzyżu. Przeciwnie, Jego śmierci towarzyszyły wyzwiska, przekleństwa...
„Jak w Adamie wszyscy umierają, tak w Chrystusie wszyscy będą ożywieni” (1 Kor 15,22).
Jezus płacze, bo tylko On wie, że Jerozolima Go odrzuci, choć i za nią będzie umierał.
Jest wielka różnica między ludzką słabością a złą wolą.