Maryja jest zapowiedzią naszego losu. Jeśli Jej wzorem będziemy mówili Bogu "tak".
Umiłowana córa Ojca i święty przybytek Ducha Świętego.
4 Niedziela Adwentu, rok C (Mi 5,1–4a; Hbr 10,5–10; Łk 1,39–45)
Maryja Panna, cała piękna i cała święta, wzywa mnie, bym przygotował drogi Panu i prostował ścieżki dla Niego.
Maryja uczy nas troski o życie, które stanowi Boży dar i zadanie.
"Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem" (Łk 1,39) - to temat 37. Światowego Dnia Młodzieży, który w 2022 r. odbędzie się w Lizbonie. Hasło tego spotkania oraz dwóch poprzedzających go, które odbędą się w diecezjach całego świata w najbliższych latach, zakomunikowała dziś Stolica Apostolska.
Kończy się pomału adwentowe czuwanie. Czy potrafię, jak Maryja pozostawić swój Nazaret, by pokonywać góry swoich słabości i pustynie egoizmu?
Klatka schodowa, parter wysokościowca, z balkonem i kwiatami graffiti na murze. Tu mieszka dziś Maryja. Właśnie skończyła prasować i zabiera się za kolację. Zamiast chodzić wśród aniołów i gwiazd, wybrała twoje mieszkanko na blokowisku z tajemnicami ukrytymi za tysiącem firanek. Trudno ją rozpoznać, bo utożsamia się z każdym grymasem bólu i skurczem serca a ubiera się w kolory wszystkich zagubień i lęków. To miała być Litania Loretańska, ale... serce powiedziało inną. Dołączysz się?
Serce to głębia, do której może sięgnąć sam Bóg. Maryja czeka na światło Ducha Świętego...
Jak On, Bóg, rozumie nasze miejsce w świecie, naszą rolę w historii zbawienia?
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...