Poświęconą garstkę zanosiło się do sąsieka i wsypywało do zboża, które czekało na wiosenny zasiew. Wiosną, przed zasiewem, gospodarz musiał zrobić na początku pola niewielkie koło, a w nim znak krzyża.
Trud nie jest celem sam w sobie, ale stanowi drogę przemiany mentalności świata w mentalność ewangeliczną.