Zstępowanie Boga i wspinanie się człowieka...
Adwent nie jest czekaniem. Jest wspinaniem się, parciem w górę, wędrówką.
Kamienie, stada kóz, owiec i wielbłądów. I ta drabina… Bo każde miejsce jest dobre, by zacząć się wspinać.
By znaleźć wodę krystalicznie czystą, czyli dotrzeć do serca, do wnętrza, trzeba iść w górę, do źródła. Wspinać się, przedzierać przez krzaki, przewracać na śliskich kamieniach...
I Niedziela Wielkiego Postu
Jest wielka różnica między ludzką słabością a złą wolą.