Droga Krzyżowa dla młodzieży
Wstęp Już za chwilę wyruszę z Tobą, Panie Jezu w Drodze Krzyżowej. Nie chcę być na niej jedynie niemym świadkiem. Pragnę w niej w pełni uczestniczyć, to znaczy wziąć wraz z Tobą krzyż. Ten krzyż towarzyszy mi przecież każdego dnia. Czasem przed nim uciekam, czasem próbuję go nie widzieć. Tymczasem w krzyżu cierpienie, ale i w krzyżu zbawienie!!!
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami (audio)Stacja I
Pan Jezus na śmierć skazanyObmowa, wyśmianie, oszczerstwo ... Tak łatwo skazać kogoś językiem, pozbawić go dobrego imienia. Dziś bardzo często się zdarza, że człowiek szydzi z drugiego człowieka, rzuca bezpodstawne oskarżenia, godzi w dobre imię drugiej osoby. Może się zdarzyć, że i nas ktoś fałszywie oceni. Co wtedy? Czy się kłócić? Czy za wszelką cenę walczyć o prawdę? Prawda się obroni sama. Tak jak było to w przypadku Jezusa, którego również bezpodstawnie oskarżono.
Panie Jezu, pomóż mi tak jak Ty cierpliwie i z pokorą serca znosić fałszywe oskarżenia i ośmieszenia.
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami (audio)Stacja II
Jezus bierze krzyż na swoje ramiona Trudna klasówka, choroba mamy lub taty, nieznośny kolega w ławce obok itd. itd. W życiu nie uniknie się trudnych sytuacji. Można się na nie złościć, można przeklinać, można wreszcie szukać ratunku w alkoholu czy narkotykach... Można jednak inaczej. Można powiedzie sobie w sercu: „Jezu, ufam Tobie” i wraz z Nim wziąć ciężar problemów. Może one nie znikną, ale w ich dźwiganiu nie będziesz sam!
Panie Jezu, pomóż mi brać na siebie wraz z Tobą krzyż moich problemów i trudności!!!
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami (audio)
«« | « |
1
|
2
|
3
|
4
|
5
|
»
|
»»