Droga Krzyżowa, odprawiona w Koloseum 21 marca 2008 r. Tekst podajemy za Radiem Watykańskim
Stacja szósta
Jezus biczowany i koronowany cierniem
Z Ewangelii według św. Marka (15, 15-19)
Wtedy Piłat kazał ubiczować Jezusa. Żołnierze ubrali Go w purpurę i uplótłszy wieniec z ciernia włożyli Mu na głowę. I zaczęli Go pozdrawiać: «Witaj, Królu Żydowski!» Przy tym bili Go trzciną po głowie, pluli na Niego i przyklękając oddawali Mu hołd.
ROZWAŻANIE
Biczowanie wówczas stosowane było okropną karą. Straszliwe rzymskie flagellum rozszarpywało ciało na strzępy. A cierniowa korona, poza tym, że sprawiała ostry ból, była także szyderstwem z królewskości boskiego jeńca, podobnie jak oplucie i policzkowanie.
Straszliwe tortury wciąż rodzą się z okrucieństwa ludzkiego serca, a te psychiczne nie są mniej dolegliwe od fizycznych. Często same ofiary stają się prześladowcami. Czy tyle cierpień jest bez sensu?
MODLITWA
Nie, Jezu. To Ty wciąż zbierasz i uświęcasz wszelkie cierpienia: chorych, umierających z niedostatku, dyskryminowanych; ale wśród wszystkich cierpień jaśnieją te doznawane ze względu na Twe imię.
Przez cierpienia męczenników błogosław Twój Kościół; niech ich krew będzie posiewem nowych chrześcijan. Niezmiennie wierzymy, że ich cierpienia, nawet jeśli w danej chwili wydają się zupełną klęską, przyniosą prawdziwe zwycięstwo Twemu Kościołowi. Panie, daj wytrwałość naszym prześladowanym braciom.
Pater noster, qui es in cælis:
sanctificetur nomen tuum;
adveniat regnum tuum;
fiat voluntas tua, sicut in cælo, et in terra.
Panem nostrum cotidianum da nobis hodie;
et dimitte nobis debita nostra,
sicut et nos dimittimus debitoribus nostris;
et ne nos inducas in tentationem;
sed libera nos a malo.
Quis non posset contristari,
Piam matrem contemplari
Dolentem cum Filio?