Warto pamiętać, że dzieło Słowiańskich Apostołów nie ogranicza się tylko do piśmiennictwa i liturgii, ale obejmuje różne sfery duchowej aktywności człowieka
Powiedzmy też, że tradycja cyrylo-metodiańska nie miała zbyt lekkiego życia w historii, ponieważ nigdy nie posługiwała się siłą, nie używała miecza, nie stosowała gróźb, a to uważano niekiedy za słabość. Nie ma w niej nic z triumfalizmu, zadufania, pogardy dla innych. Przeciwnie, działalność obu Braci, i ich późniejszych następców, stanowi niemal wzorcowy przykład pokornej - i pokojowej! - inkulturacji Ewangelii. Postulowane przez nich „wcielanie słowa Bożego w słowo ludzkie”, rozjaśnione światłem mądrości, swoje najpełniejsze odbicie znajduje w kulturze. Nie jest to dziedzictwo krzykliwe, łatwo rzucające się w oczy. Odkrywanie go wymaga skupienia, wyciszenia, refleksji. Uświadomiłem to sobie zwłaszcza podczas wędrówek po Morawach, „praojczyźnie” misji cyrylo-metodiańskiej.
W śpiewie liturgicznym, w architekturze kościołów, malarstwie, rzeźbie, w przydrożnych krzyżach i kapliczkach, w nazwach miejscowości, nawet w ukształtowaniu terenu, a także w bogactwie legend związanych z poszczególnymi miejscami doszukać się można wielu śladów stóp Sołuńskich Braci oraz ciągłości zapoczątkowanej przez nich tradycji.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |