15. Niedziela zwykła (A)

Sześć homilii

Kim jest i jaki jest

 

Tomasz Dostatni OP

„Dlaczego w przypowieściach mówisz...?” – to pytanie stawiają uczniowie Chrystusowi. On odpowiada: „Ponieważ otwartymi oczami nie widzą i otwartymi uszami nie słyszą ani nie rozumieją”. Komentując znaczenie przypowieści wybitny teolog Hans Urs von Balthasar powiedział: „Na ziemi nie da się mówić inaczej o niebie niż w przypowieściach”.

Bóg na różne sposoby przemawia do nas i stara się abyśmy to Jego Słowo zrozumieli i przyjęli. Najpierw jest Tym, który przez stworzenie świata, przez przyrodę i to wszystko co nas otacza, mówi do nas o sobie samym. Kim jest i jaki jest. Przede wszystkim, że jest Stwórcą i Panem wszechświata.

Mówi do nas przez największe ze swoich stworzeń, przez człowieka. To on został stworzony na „obraz i podobieństwo” (Rdz 1,26n). Człowiek nosząc w sobie podobieństwo Stwórcy, opowiada o nim całym sobą. Benedyktyńska tradycja pięknie wyraża tę prawdę, mówiąc o tym, że mnisi mają przyjmować swoich gości tak, jakby samego Chrystusa przyjmowali. Echo tej tradycji słyszymy i w naszym polskim powiedzeniu: „Gość w dom, Bóg w dom”. Wsłuchując się w drugiego człowieka, możemy usłyszeć głos samego Boga. Przyjmując drugiego człowieka, możemy przyjąć samego Boga. Pomagając drugiemu człowiekowi, możemy ujrzeć w jego cierpieniu Chrystusa. Tak jak święty brat Albert Chmielowski, w biednych i ubogich dostrzegł Pana – „Ecce homo”.

Bóg mówi do nas również przez słowo Pisma Świętego. I pragnie, aby to słowo nie tylko nas karmiło, ale też przynosiło owoc. Kardynał Stefan Wyszyński we wstępie do «Biblii Tysiąclecia» napisał: „Oby wszyscy godni Słowa Żywota poszli za natchnieniem Ezechiela... ‘Zjedz tę księgę, a idź i mów... (Ez 3,1)”. Prorok Izajasz w dzisiejszym pierwszym czytaniu jeszcze plastyczniej mówi: „Podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powrócą, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewnią urodzaju..., tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do mnie bezowocne, zanim, wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa”.

Ale najpełniej Bóg wypowiedział prawdę o sobie samym w osobie Jezusa Chrystusa. Od wieków przemawiając przez proroków, przemówił do nas w osobie swego Syna. „A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas” (J 1,14). Jezus Chrystus jest Słowem Ojca i przez niego Bóg stale zwraca się do nas. W sakramentach Kościoła przychodzi, aby ukazać swoją miłość. Stara formuła chrześcijańska mówi, że „gdzie jest sakrament, tam też jest Chrystus”.

Uczniowie proszą Jezusa, aby im wyjaśnił sens przypowieści, bo nie rozumieją ani nie widzą. Ważnym jest stwierdzenie, że to rozumienie rozwinie się w Kościele dopiero po Wielkiej Nocy. To dopiero Duch Święty nauczy ich „dostrzegać rzeczywistość poprzez symbol”.

„Ziarnem jest Słowo Boże, a siewcą jest Chrystus, każdy kto Go znajdzie, będzie żył na wieki”.

 

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Marzec 2024
N P W Ś C P S
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
Pobieranie... Pobieranie...