Na rzymskim Awentynie Benedykt XVI przewodniczył uroczystościom Środy Popielcowej. W homilii podczas mszy papież przypomniał, że rozpoczęty Wielki Post to czas odnowy duchowej, pokory, pokuty i przebaczenia.
Mszę w bazylice świętej Sabiny poprzedziła tradycyjna procesja z kościoła świętego Anzelma, w której Benedykt XVI przeszedł wraz z kardynałami, biskupami i duchowieństwem. Następnie podczas mszy papież posypał głowy kardynałów i wiernych popiołem.
"To zasadniczo gest pokory, który oznacza: uznaję się za tego, kim jestem, kruchym stworzeniem uczynionym z ziemi, którego przeznaczeniem jest ziemia, lecz stworzonym także na obraz Boga i przeznaczonym dla Niego. Prochem - tak, ale umiłowanym, ukształtowanym przez Jego miłość, ożywionym przez Jego tchnienie, zdolnym także do okazania Mu nieposłuszeństwa w wyniku ulegania pokusie pychy i samowystarczalności" - mówił Benedykt XVI.
"Pierwszym aktem sprawiedliwości jest uznanie własnej nieprawości i tego, że jest ona zakorzeniona w sercu, samym centrum osoby ludzkiej" - dodał.
Papież stwierdził, że wszystkie przejawy pokuty, między innymi post, "mają wartość w oczach Boga tylko wtedy, gdy są znakiem szczerze skruszonych serc".
"Prawdziwą nagrodą nie jest podziw innych, lecz przyjaźń z Bogiem i płynąca stąd łaska, która obdarza pokojem i siłą do czynienia dobra, miłowania nawet tego, kto na to nie zasługuje, przebaczenia temu, kto nas obraził" - podkreślił papież.
Przytoczył słowa ze swego tegorocznego orędzia na Wielki Post o tym, że Boża sprawiedliwość głęboko różni się od sprawiedliwości ludzkiej.
"Dzięki działaniu Chrystusa możemy dostąpić większej sprawiedliwości, jaką jest sprawiedliwość miłości" - zauważył.
Podkreślił, że "także za naszych dni ludzkość potrzebuje nadziei na bardziej sprawiedliwy świat i wiary, że jest to możliwe, mimo rozczarowań, jakie przynosi codzienne doświadczenie".
"Rozpoczynając Wielki Post, nową drogę duchowej odnowy, Kościół wskazuje na osobiste i wspólnotowe nawrócenie jako jedyną nieiluzoryczną drogę stworzenia bardziej sprawiedliwego społeczeństwa, gdzie wszyscy mogą mieć to, co niezbędne do życia, zgodnie z ludzką godnością" - mówił Benedykt XVI.