Wszechmogący, wieczny Boże, ośmielamy się Ciebie nazywać Ojcem, umocnij w naszych sercach ducha przybranych dzieci, abyśmy mogli osiągnąć obiecane dziedzictwo. Przez naszego Pana…
Relacje między rodzicami a dziećmi są dziś niekiedy bardziej skomplikowane niż to przedstawia przypowieść o miłosiernym ojcu. Kłótnie, pretensje, nastroje, i ukryty gdzieś za kulisami głód miłości, bliskości, ciepła, tego „drugiego”. A jak przedstawia się moja relacja do Ojca, którym jest Bóg? Co jest główną emocją, uczuciem, napięciem na tej linii? Na tej płaszczyźnie wypada mi uderzyć się w piersi i przyznać, że nie zawsze jest tak, jak być powinno. Nie zawsze towarzyszy mi ta świadomość Bożego dziecięctwa. Stąd moje lęki o to, jak widzą mnie inni (czyli moi bracia i siostry), o to, co przyniesie nowy dzień, o… proszę, daj mi, Panie, zawsze żyć w poczuciu Twojej obecności. Ojcze, zgrzeszyłem względem Ciebie…
aktualna ocena | 5,0 |
głosujących | 3 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super