Lęk i nadzieja

Słowo Boże nie zna lęku przed lękiem. Dlatego jawi się jako lekarstwo, które przywraca człowiekowi nadzieję.

Tym, co blokuje w naszym sercu nadzieję, jest lęk. Towarzyszy on każdemu, niezależnie od miejsca zamieszkania, wykształcenia czy pozycji społecznej. Wyraża się napięciem, niepokojem, trwożliwym oczekiwaniem oraz dramatycznym stwierdzeniem typu: „codziennie towarzyszy mi lęk o niepewne jutro”. Największe zagrożenie stanowią jednak wyolbrzymione formy lęku, jak bezustanne zamartwianie się o coś, poczucie niepewności, strachliwe podejście do otoczenia, jak również lęki doświadczane jako paraliżujące, przerażające lub przysparzające cierpienia.

Również w Biblii znajdziemy wiele ludzkich historii opisujących lęk. Nawet droga wiary, którą Jezus prowadziła swoich uczniów, była związana z pokonywaniem kolejnych progów lęku. Jednak – jak zauważa Hans Urs von Balthasar – „słowo Boże nie zna lęku przed lękiem”. Dlatego jawi się jako lekarstwo, które przywraca człowiekowi nadzieję. I w ten sposób jest słowem budującym ufność. Natomiast ufność sprzyja rozwojowi duchowemu człowieka, ponieważ chroni go przed zwątpieniem i rezygnacją, jak również pobudza do cierpliwej i wytrwałej pracy nad sobą.

„Bóg nie uwalnia nas od zmagań z trudnościami, ale umacnia nas swoją łaską, byśmy kroczyli za Nim wytrwalej. Byśmy pełniej i odpowiedzialniej brali los w nasze ręce. Jezus nie obiecał uczniom łatwiejszego życia. Nie obiecywał im życia bez trudu i bez lęku. Wręcz odwrotnie. Życie uczniów – jeżeli ma być wierne Mistrzowi – jest i będzie naznaczone zaparciem się siebie i niesieniem krzyża. Ale obiecał im także, że będzie z nimi w ich zmaganiach ‚aż do skończenia świata’ (Mt 28, 20). I że pośle im swojego Ducha, który będzie ich umacniał” (ks. Wojciech Bartoszek). Ks. Józef Tischner dodaje, że każdy rodzaj lęku domaga się określonego rodzaju męstwa – ufności, która „rodzi się w nas, gdy czujemy, że umyka nam droga spod stóp”. To ufność, jako bezgraniczne zdanie się człowieka na Boga sprawia, że staje się on bardziej ludzki, czyli wzrasta w człowieczeństwie i doskonali się duchowo.

W Adwencie, niezależnie od naszych mniejszych czy większych problemów, Bóg mówi do każdego i każdej z nas, jak do proroka Jeremiasza: „Nie lękaj się ich, bo jestem z tobą, by cię chronić” (Jr 1,8). Przypomina nam, że jest Panem rzeczy niemożliwych. A kiedy czujemy się słabi, zagrożeni, warto powtarzać za św. Pawłem: „Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia” (Flp 4,13).

Światła Soboru - Światła Adwentu

WIARA.PL DODANE 25.11.2022 AKTUALIZACJA 24.12.2022

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Marzec 2024
N P W Ś C P S
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6
Pobieranie... Pobieranie...