Różaniec misyjny 2010

Papieskie Dzieło Rozkrzewiania Wiary

www.pdrw.missio.org.pl |

publikacja 23.10.2010 10:47

Kolejno, dzień po dniu, proponujemy refleksje, aby poszczególne wspólnoty wiernych – od parafii poprzez rodzinę, szkołę, wspólnoty apostolskie i Papieskie Dzieła Misyjne – w zjednoczeniu z Chrystusem, na wzór Maryi uskuteczniały tegoroczne wyzwanie, że misje muszą być owocem świadectwa Miłości, którą jest sam Bóg, a drogą tego świadectwa jest komunia.

Różaniec misyjny 2010 PDRW Misyjny zapał był zawsze znakiem żywotności naszych Kościołów (por. enc. Redemptoris missio, 2), a ich współpraca jest szczególnym świadectwem jedności, braterstwa i solidarności, nadającym wiarygodność zwiastunom Miłości, która zbawia.

Zawartość Tygodnia:

Niedziela, 24 października

Ojciec Święty Benedykt XVI w swoim tegorocznym Orędziu na Niedzielę Misyjną zachęca nas, byśmy w modlitwie różańcowej uczyli się od Maryi kontemplowania zamysłu, jaki miłość Ojca ma w stosunku do ludzkości, aby miłować ją tak, jak On ją miłuje. Rozważając chwalebne tajemnice różańca, w których odkrywamy najgłębszy sens misji, módlmy się za narody, które nie poznały jeszcze Dobrej Nowiny o Jezusie Chrystusie.

1. Zmartwychwstanie Pana Jezusa


Jezus przygotowując uczniów do wydarzeń paschalnych, zaprowadził trzech spośród nich na Górę Przemienienia. Tam zostali olśnieni Jego światłem, które było zapowiedzią chwały zmartwychwstania. Spotkanie ze Zmartwychwstałym wywołało w nich zachwyt i miłość tak wielką, że byli w stanie pokonać wszelkie przeciwności, by głosić Dobrą Nowinę. „To spotkanie z Miłością Bożą, która zmienia naszą egzystencję, może sprawić, że będziemy żyć w komunii z Nim i między sobą oraz dawać braciom wiarygodne świadectwo, uzasadniając nadzieję, która jest w nas (por. 1 P 3, 15). Dojrzała wiara, pozwalająca po synowsku zawierzyć całkowicie Bogu, karmiona modlitwą, rozważaniem słowa Bożego i zgłębianiem prawd wiary stanowi warunek krzewienia nowego humanizmu, zakorzenionego w Ewangelii Jezusa (Orędzie na Niedzielę Misyjną 2010).


2. Wniebowstąpienie


Jezus przed swoim wniebowstąpieniem wytyczał drogi, którymi mają iść Jego uczniowie. Są to drogi całego Kościoła i prowadzą one na cały świat. Chociaż Kościół jest posłany ku wszystkim narodom, to jednak zasadniczy kierunek jest ten, który Jezus wskazuje samym swym wniebowstąpieniem. Jest to kierunek ku niebu. „W tym Światowym Dniu Misyjnym, w którym oczami duszy patrzymy na niezmierzone obszary misyjne, poczujmy, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za zadanie Kościoła, jakim jest głoszenie Ewangelii. Misyjny zapał był zawsze znakiem żywotności naszych Kościołów
(RMis, 2), a ich współpraca jest szczególnym świadectwem jedności, braterstwa i solidarności, nadającym wiarygodność zwiastunom Miłości, która zbawia” (Orędzie na Niedzielę Misyjną 2010).


3. Zesłanie Ducha Świętego


To Duch Święty od początku i przez wszystkie wieki stwarza Kościół. Dlatego nieustannie śpiewamy „Przyjdź Duchu Stworzycielu!”. Na to wezwanie Duch Święty przybywa nieustannie i wykorzystuje wszystkie sposoby, aby na swój wzór czynić nas duchowymi. Działa On szczególnie we wspólnotach kościelnych. Modlitwa do Ducha Świętego przyczynia się do osobistej kontemplacji, formacji Ludu Bożego i nowej ewangelizacji. „Komunia kościelna rodzi się ze spotkania z Synem Bożym, Jezusem Chrystusem, głoszonym przez Kościół, który w ten sposób dociera do ludzi i buduje jedność z sobą oraz z Ojcem i Duchem Świętym (por. 1 J 1, 3). Chrystus ustanawia nowe stosunki między człowiekiem i Bogiem. «On objawia nam, że ‘Bóg jest miłością’ (1 J 4, 8), a równocześnie poucza nas, że podstawowym prawem doskonałości ludzkiej, a co za tym idzie przemiany świata, jest nowe przykazanie miłości. Tych więc, którzy wierzą w miłość Bożą, zapewnia, że przed wszystkimi ludźmi otwarta jest droga miłości i że próba stworzenia powszechnego braterstwa nie jest nadaremna» (Gaudium et spes, 38)” (Orędzie na Niedzielę Misyjną 2010).


4. Wniebowzięcie Maryi


Maryja Wniebowzięta pomaga nam oderwać wzrok od ziemi i spojrzeć w górę, gdzie w niebie przebywa Jej Syn. Do Niego wznosi się Jej stęskniona dusza i dziewicze ciało. Z nieba uzyskuje Ona dla nas nowy punkt widzenia ziemskich spraw. Dlatego do jaśniejącej na niebieskim horyzoncie wznoszą się myśli, uczucia i prośby wielu. „Podobnie jak wypowiedziane przez Maryję «tak», każda ofiarna odpowiedź wspólnoty kościelnej na boskie wezwanie do miłości braci wzbudzi nowe apostolskie i kościelne macierzyństwo (por. Ga 4, 4. 19.26), a zaskakująca tajemnica Boga-miłości, który «gdy (...) nadeszła pełnia czasu, zesłał (...) Syna swego, zrodzonego z niewiasty» (Ga 4,4), doda ufności i odwagi nowym apostołom” (Orędzie na Niedzielę Misyjną 2010).


5. Ukoronowanie Maryi na Królową nieba i ziemi


Maryja ma pełny udział w królestwie swego Syna. Jest to królestwo bez granic, zarówno w niebie, jak i na ziemi. Ona ze wszystkimi mieszkańcami nieba ma jako pierwsza udział w królowaniu Syna Człowieczego. Jego królestwo jest przede wszystkim królestwem prawdy i tam wszyscy wiedzą, że nie ma żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni (por. Dz 4, 12). Na ziemi jednak nie wszyscy znają tę prawdę, dlatego Bóg Ojciec posyła tych, którzy przyczyniają się do panowania Chrystusa i Jego Matki w ludzkich sercach. „Pragnę w szczególnie serdeczny sposób wyrazić uznanie misjonarzom i misjonarkom, którzy świadczą, często własnym życiem, o zbliżającym się Królestwie Bożym w najbardziej odległych i trudnych miejscach. Oni to, jako awangarda głosicieli Ewangelii, powinni być otoczeni przyjaźnią, bliskością i wsparciem każdego wierzącego. Niech «Bóg, który miłuje radosnego dawcę» (por. 2 Kor 9, 7), da im duchowy zapał i głęboką radość” (Orędzie na Niedzielę Misyjną 2010).

 

Poniedziałek, 25 października

Maryja z miłością przyjęła nowe życie – Jezusa Chrystusa i z miłością towarzyszyła swojemu Synowi w dziele zbawienia. Módlmy się, aby ta Dobra Nowina – o Odkupicielu całego świata – dotarła aż po krańce ziemi.


1. Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie


Bóg przez swojego anioła zaproponował Maryi współudział w wielkim dziele zbawienia. Usłyszała to, co Bóg mówił tylko do Niej. Potrafiła zamknąć oczy na swoje małe, ludzkie sprawy, żeby otworzyć je na rzeczy wielkie i ważne. Każdy człowiek ma swoje „zwiastowanie”. Do każdego człowieka Bóg przychodzi z konkretną propozycją i czeka na odpowiedź. Bóg przygotował dla każdego z nas zadanie. Czy będziemy potrafili jak Maryja zatrzymać się w biegu choć na chwilę i usłyszeć
głos anioła?


2. Nawiedzenie św. Elżbiety


Maryja była szczęśliwa, a szczęście, które stało się Jej udziałem, jeszcze bardziej uwrażliwiało Ją na bliźnich. Dlatego wybrała się w góry do Elżbiety, aby ofiarować jej swoją pomoc. Szczęście tym bardziej rośnie i potężnieje, im bardziej się je dzieli. Czy i my będziemy potrafili dostrzec sprawy drugiego człowieka? Czy zechcemy ofiarować mu swoją pomoc?


3. Narodzenie Pana Jezusa


Narodzenie dziecka – to wielka nadzieja dla rodziców. Narodzenie Chrystusa – to wielka nadzieja dla całej ludzkości. Pierwszymi ludźmi, którzy dostąpili zaszczytu oglądania nowo narodzonego Chrystusa, byli prości pasterze betlejemscy. Dopiero po nich przybyli tam Trzej Mędrcy. Dwie różne kategorie ludzi, których łączyło pragnienie spotkania z Chrystusem. Nie zajmujmy się tylko sobą. Nie zamykajmy naszych domów i serc. Pozwólmy Bogu narodzić się w naszym życiu.


4. Ofiarowanie Pana Jezusa


Podczas ofiarowania starzec Symeon wypowiada o Jezusie znamienne słowa: „Znak, któremu sprzeciwiać się będą”. Wobec osoby Jezusa nie można przejść obojętnie. Możemy albo zaakceptować Jezusa i Jego Ewangelię, albo Go odrzucić. Łatwo jest Mu służyć, kiedy jesteśmy w pełni sił i wszystko układa się po naszej myśli. Prawdziwa miłość polega na dawaniu, a nie braniu, na dzieleniu się sobą i ten, kto naprawdę kocha, potrafi dać wszystko.


5. Odnalezienie Jezusa w świątyni


Żeby odnaleźć Boga, trzeba Go szukać, a potem kochać Go „całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem” (Mt 22,37). Gubiąc Boga, gubimy to, co jest najważniejsze. Bez Niego nic nie możemy. Dlatego ważna jest posługa misjonarzy, którzy dzięki głoszeniu Słowa Bożego pomagają odnaleźć Boga, poznać Go i pokochać.

Wtorek, 26 października

W rodzinie bardzo trudnym doświadczeniem jest cierpienie bliskiej osoby. Trudno opisać cierpienie Maryi, która widziała jak jej jedyny Syn jest odrzucany, więziony, biczowany, ukoronowany cierniem, wyszydzony, a na końcu umiera na krzyżu. Rozważając tajemnice bolesne, polecajmy Bogu, przez wstawiennictwo Maryi, najboleśniejsze sprawy misji.


1. Modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu


„Potem przyszedł do uczniów i zastał ich śpiących. Rzekł więc do Piotra: «Tak, jednej godziny nie mogliście czuwać ze Mną? Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie»” (Mt 26, 40-41).

Jezus wzywa nas do nieustającej czujności i wytrwałości w modlitwie. Bez modlitwy niemożliwa jest miłość w rodzinie, a bez miłości rodzina nie stanie się nigdy świadectwem wiary.


2. Biczowanie Pana Jezusa


„Oto idziemy do Jerozolimy: tam Syn Człowieczy zostanie wydany arcykapłanom i uczonym w Piśmie. Oni skażą Go na śmierć i wydadzą Go poganom na wyszydzenie, ubiczowanie i ukrzyżowanie” (Mt 20,18-19).


Każdy chrześcijanin zmierza do Jerozolimy niebieskiej. Na drodze tej wspiera nas rodzina, gdzie oczyszcza się nasz egoizm, aby stopniowo rodziła się w nas coraz większa miłość Boga i bliźniego.


3. Cierniem ukoronowanie Pana Jezusa


„Dręczono Go, lecz sam się dał gnębić, nawet nie otworzył ust swoich” (Iz 53, 7).


W dzisiejszym świecie naiwnym nazywany jest człowiek, który nie walczy o swoją rację. Syn Boży przyjął koronę cierniową i obelgi. Aby być świadkiem Miłości, współczesna rodzina chrześcijańska wielokrotnie musi przyjmować niezrozumienie otoczenia i wyszydzenie z powodu wierności Ewangelii.


4. Droga krzyżowa Pana Jezusa


„Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem” (Mt 11, 29).


Aby rodzina była „Bogiem silna” i mogła wypełniać chrześcijańską misję, nie może pominąć drogi krzyżowej. Tylko idąc z Chrystusem, może pokonywać codzienne trudności i umacniać się w Miłości i komunii z Bogiem i innymi ludźmi.


5. Śmierć Pana Jezusa na krzyżu


„Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity” (J 12, 24).

Każdy wierzący w Chrystusa ma nadzieję na życie wieczne. Takiej nadziei nie mają ci, którzy nie znają Chrystusa lub o Nim zapomnieli, dlatego potrzebni są świadkowi nadziei. Tymi świadkami mogą być rodziny chrześcijańskie, które wpatrzone w Świętą Rodzinę z Nazaretu, dzień po dniu podążają za Chrystusem aż na Golgotę.

Środa, 27 października

Rozważanie tajemnic chwalebnych, w których kontemplujemy Chrystusa oraz Jego Matkę w chwale, pozwala nam wyraźniej dostrzec cel, do którego jesteśmy powołani. Jest nim udział w życiu Boga, komunii miłości, jaka realizuje się w Ojcu, Synu i Duchu Świętym.


1. Zmartwychwstanie Pana Jezusa


„Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto wierzy we Mnie, nawet jeśliby umarł, będzie żył” (J 11, 25-26).


To dzięki wierze rodzimy się do nowego życia i wchodzimy w przestrzeń łaski, w wewnętrzną komunię z Bogiem. Odkrywamy, że Bóg jest stale przy nas i nas kocha i w odpowiedzi na Jego miłość chcemy do Niego przylgnąć. Na ile przyjmujemy Boga i pozwalamy Mu się ogarnąć, na tyle możemy Go udzielać innym.


Maryjo, która przewodzisz nam w „pielgrzymce wiary”, upraszaj nam łaskę trwania w wierze i dzielenia się nią z naszymi braćmi.


2. Wniebowstąpienie Pana Jezusa


„Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu. (...) A gdy Pan Jezus to do nich powiedział, został wzięty do nieba i zasiadł po prawej stronie Boga” (Mk 16, 15; 19).


Słowa, które Zmartwychwstały Pan wyrzekł do swoich uczniów tuż przed wniebowstąpieniem, są wyraźnym wezwaniem, abyśmy dzielili się dobrą nowiną o tym, że Bóg jest obecny w świecie i każdego człowieka chce uczynić szczęśliwym. Być apostołem to znaczy swoim życiem ukazywać innym drogę do prawdziwego szczęścia, które jest w Bogu.


Maryjo, pierwsza Misjonarko, naucz nas mówić o Bogu nie tylko słowami, ale także naszym codziennym życiem.


3. Zesłanie Ducha Świętego


„Kiedy nadszedł wreszcie dzień Pięćdziesiątnicy, byli wszyscy razem w tym samym miejscu. Nagle rozległ się szum z nieba, jakby gwałtownie wiejącego wiatru. (…) Wszystkich napełnił Duch Święty” (Dz 2, 1-4).


Chrześcijanin to ktoś napełniony Duchem Świętym, a nie „duchem tego świata” czy własnymi pomysłami na czynienie dobra. Duch świata rodzi podziały, rywalizację i zazdrość. Apostołowie trwają we wspólnocie, świadomi własnej niewystarczalności oczekują na pomoc z nieba. Bóg im ją zsyła, aby nie swoimi siłami, ale mocą Ducha Świętego głosili
Dobrą Nowinę.


Maryjo, która wraz z Apostołami trwałaś w Wieczerniku, daj nam wytrwałą nadzieję.


4. Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny


Pan spojrzał na uniżenie Służebnicy swojej, czyniąc jej wielkie rzeczy (por. Łk 1, 48-49).


Maryja wzięta do chwały niebieskiej z ciałem i duszą. Można powiedzieć, że to pokora unosi jej duszę i ciało, nadaje jej lekkości i pozwala się prowadzić Duchowi Bożemu. Swoją wolę poddaje całkowicie woli Bożej. W życiu często doświadczamy jak ciąży nam nasza „wola własna”, jak echo słów zrodzonych z pychy: „nie będę służył”. Ale Bóg proponuje nam zmianę kierunku, który ocala nas i cały świat.

Maryjo, dziękujemy Ci za to, że wskazujesz nam prawdziwą drogę świętości i apostolstwa.


5. Ukoronowanie Maryi na Królową nieba i ziemi


„Na niebie ukazał się wielki znak: Kobieta obleczona w słońce. Pod jej stopami – księżyc, a na jej głowie – wieniec z dwunastu gwiazd” (Ap 12, 1).


Królować znaczy służyć. Maryja jest Królową, pozostając „służebnicą Pańską”. Taka jest zasada Królestwa Bożego, o którym Jezus powiedział, że „nie jest z tego świata”. Królestwa ziemskie, choć niekiedy wydają się bardzo silne, kiedyś osiągają swój kres, upadają trony i panowania. Królestwo Boże jest wieczne, tak jak wieczna jest miłość.


Maryjo, Królowo świata, upraszaj łaskę, abyśmy włączyli się w misję budowania Królestwa Bożego na ziemi.

Czwartek, 28 października

Szkoła jest miejscem, gdzie dzieci i młodzież przyswajają wiedzę, ale również powinna być miejscem, gdzie będą mogli doświadczyć obecności Królestwa Bożego. Módlmy się w tych tajemnicach światła o dary Ducha Świętego dla dzieci, młodzieży i pedagogów.


1. Chrzest Jezusa w Jordanie


Spójrzmy na tę wielką tajemnicę objawienia się Syna Bożego wśród ludzi i rozpoczęcia przez Niego działalności publicznej. Niech Duch Święty, który zstępuje na Niego, by powołać Go do przyszłej „misji”, ukaże nam rolę naszego chrztu. Niech pomoże nam rozeznać nasze własne powołanie, abyśmy wiernie współpracując z łaską otrzymaną na chrzcie włączali się w działalność misyjną.


2. Objawienie się Jezusa na weselu w Kanie


Pochylamy się nad misterium obecności Boga w naszej codzienności, a szczególnie w naszym życiu rodzinnym, parafialnym, szkolnym. Prośmy Maryję, Nauczycielkę i Wychowawczynię, aby pomogła nam dostrzec, że Chrystus zawsze jest przy nas i w każdym z nas, że troszczy się nie tylko o nasze szczęście wieczne, ale i o nasze dobro doczesne. Niech dzięki interwencji Maryi, pierwszej z wierzących, Chrystus otwiera nasze serca na wiarę i niesienie pomocy wszystkim cierpiącym niedostatek.


3. Głoszenie Królestwa Bożego i wezwanie do nawrócenia


Bóg wzywa nas do nieustannego nawracania się i powstawania z upadków, ale nie pozostawia nas samych. On jest blisko, przebywa w nas i w każdej chwili z miłością pochyla się nad swymi dziećmi, również nad tymi opuszczonymi, w dalekich krajach misyjnych. Spośród wielu dobrych czynów: uzdrowień, oczyszczeń, rozmnożeń, wskrzeszeń, Jezus na pierwszym miejscu stawiał głoszenie Dobrej Nowiny. Człowiek potrzebuje pokarmu i zdrowia, ale jeszcze bardziej potrzebuje prawdy, nadziei i wiary. Prośmy Maryję, byśmy umieli w codzienności zachować wierność Bogu, a nasze modlitwy i ofiary z naszego cierpienia przyczyniały się do wzrostu Królestwa Bożego.


4. Przemienienie na górze Tabor


Bóg wzywa każdego z nas, byśmy również w dzisiejszym świecie uważnie słuchali oraz odczytywali znaki Boże i wiernie wypełniali Jego wolę. Błogosławieni, którzy nie widzieli. Ale Bóg powołuje także tych, którym dane jest zobaczyć, zrozumieć i uwierzyć, aby mogli się tym doświadczeniem dzielić. Każdemu, kto jest gotów podjąć trud duchowej wędrówki aż po krańce świata, Bóg daje radość obcowania ze sobą i umocnienie w wierze. On jest światłością świata, światłem dla mnie i mego życia.


5. Ustanowienie Eucharystii


Chrystus pozostał w Eucharystii ukryty pod postacią chleba i wina z miłości do nas, grzesznych ludzi. Pozostał wiedząc, że będzie często zapomniany, wzgardzony. Dał nam siebie na pokarm, byśmy przyjmując Go do naszych serc, stawali się dziećmi Bożymi. Prośmy Maryję, Matkę Eucharystii, by uczyła nas z pokorą i wdzięcznością przyjmować ten dar Bożej miłości, by otwierała serca wszystkich dla Chrystusa.

Piątek, 29 października

W tajemnicach bolesnych polecajmy Bogu, przez wstawiennictwo naszej Matki, wszystkie dzieła współpracy misyjnej na całym świecie.


1. Modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu


Jezus modli się do Ojca w jedności z uczniami. Jednak uczniowie w wyniku ludzkiej słabości ulegają znużeniu. Tylko modlitwa daje siłę i moc do podtrzymania jedności. Tylko głęboki kontakt z Bogiem stanowi ostoję prawdziwej jedności.


2. Biczowanie Pana Jezusa


Jezus stoi spokojnie wobec oprawców, którzy wylewają złość w ciosach zadawanych Mu po niesprawiedliwym wyroku. Tak zawsze jest w historii, że wszelkie wojny, rozdarcie, brak jedności są wynikiem złości nagromadzonej wewnątrz człowieka.


3. Ukoronowanie cierniem Pana Jezusa


Jezus jako Król Wszechświata mógł jednym gestem lub słowem zniweczyć zamiary oprawców. Jednak z miłości do ludzi poddaje się prześladowaniu. Chce pokazać, że Jego królestwo zbudowane jest na miłości, jedności i przebaczeniu, a nie na złości i nienawiści.


4. Droga krzyżowa Pana Jezusa


Jezus idąc ostatnią drogą życia, niosąc ciężką belkę krzyża, upada pod jej ciężarem. Niesie bowiem na swoich barkach grzechy całego świata, ludzi wszystkich pokoleń. Najcięższe są te, które spowodowały zerwanie jedności. Ludzki egoizm i brak zrozumienia innych nigdy nie były więzią twórczą w rozwoju chrześcijaństwa.


5. Śmierć na krzyżu Pana Jezusa


Oto nadszedł już kres wędrówki Pana na ziemi. Jego śmierć to przypieczętowanie tego wszystkiego, o czym mówił podczas swej ziemskiej działalności. Śmierć Jezusa to znak jedności między słowem i czynem. Skoro miłość to podstawa życia w jedności z Bogiem, to życie Jezusa kończy się nie inaczej jak tylko na krzyżu, który jest szczytem miłości i znakiem zbawienia dla każdego z nas.

Sobota, 30 października

W tajemnicach radosnych chcemy razem z Maryją, Królową różańca świętego, rozważać tajemnice Bożej miłości, gdy Bóg daje swego Syna, aby każdy z nas został odkupiony i miał życie wieczne.


1. Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie


Maryja z wielką wiarą i pokorą odpowiedziała na Boże wezwanie. Bóg wybrał Ją, aby stać się człowiekiem.
Maryjo, naucz nas z miłością odpowiadać na Bożą miłość.


2. Nawiedzenie św. Elżbiety


Maryja spieszy, aby odwiedzić swoją krewną Elżbietę. Pragnie podzielić się z nią ogromną łaską, o której powiedział Jej Archanioł Gabriel.
Maryjo, pomóż nam radośnie świadczyć o miłości Boga do każdego człowieka.


3. Narodzenie Jezusa


Bóg stał się małym dzieckiem. Urodziła Go Dziewica Maryja, w grocie betlejemskiej, jak mówi nam tradycja.
Módlmy się z Bożą Rodzicielką, aby w sercach wszystkich ludzi narodził się Bóg, Jezus Chrystus.


4. Ofiarowanie Jezusa


Maleńki Jezus został przyniesiony przez Maryję i Józefa do świątyni. Tam został przedstawiony i poświęcony Bogu.
Naucz nas, Maryjo, ofiarowywać Bogu każdy dzień naszego życia.


5. Odnalezienie Jezusa w świątyni


Po nerwowym poszukiwaniu Maryja i Józef odnajdują przemawiającego w świątyni Jezusa. Maryja jest zdziwiona i nie do końca rozumie zachowanie swojego Syna. Zrozumie dopiero po zmartwychwstaniu.
Maryjo, naucz nas pokornie i z cierpliwością poznawać zamysły i plany Stwórcy w stosunku do każdego z nas.