Baczcie, aby kto was nie zagarnął w niewolę przez tę filozofię będącą czczym oszustwem, opartą na ludzkiej tylko tradycji, na żywiołach świata, a nie na Chrystusie.

Zdumiewające. Oto zostali wyzwoleni i dążą do niewoli. Zostali wybrani i posłani, by wyzwalać, a sami ciążą ku okowom. Zasadzkę zastawia filozofia.

Czy jest zła? Nie. Filozofia to wynik ludzkiej próby zrozumienia rzeczywistości. To sposób na jej opisanie i usystematyzowanie. Filozofia jest potrzebna. Jest wręcz konieczna. Staje się zagrożeniem wtedy, gdy próbuje zaszufladkować Boga.

Bóg przekracza ludzkie ramy, ludzkie schematy. Możemy za ich pomocą dokonywać przybliżeń, ale zawsze będzie to bardzo niezręczne przybliżenie. Bóg wymyka się ludzkiemu rozumowi, który próbuje go zamknąć. I może oświecić ludzi rozum, jeśli ten otworzy się na Ducha.

Baczcie, aby kto was nie zagarnął w niewolę przez tę filozofię będącą czczym oszustwem, opartą na ludzkiej tylko tradycji, na żywiołach świata, a nie na Chrystusie. Słowa aktualne przez wieki. Przez wieki próbowano uprościć Boga. Uczynić bardziej zrozumiałym, jednowymiarowym. Skutki takich manewrów na Ewangelii zawsze są dramatyczne.

Nie bądź mądrzejszy od Boga i unikaj tych, którzy żyją w takim przeświadczeniu. To się nigdy dobrze nie kończy.