Kiedy dziecko przychodzi na świat, nie ma nic, nawet imienia. Imię zostaje mu nadane przez rodziców, co pokazuje zależność między rodzicem a dzieckiem. To dziecko podlega rodzicowi, a nie odwrotnie. To ojciec lub matka nadają dziecku imię.

Jezus nie otrzymał imienia od Józefa czy Maryi. To imię otrzymał od swojego Ojca.

Jezus, czyli „Bóg zbawia”.

Dzięki Synowi Bóg Ojciec zbawił wszystkich ludzi. Wykupił po to, by wszyscy zostali Jego dziećmi.

Dzieci powinny kochać rodziców. Czasem jednak trudno jest kochać ziemskich rodziców z powodu ich słabości, a nawet zła, które wyrządzają swoim dzieciom.

Bóg Ojciec nie wyrządza zła swoim dzieciom, a jednak niewiele z nich kocha Go tak, jak powinno się kochać dobrego, czułego i mądrego Ojca. Te dzieci nie wiedzą, niestety, że bez tej miłości nie będzie w ich życiu błogosławieństwa, nie będzie radości i sprawiedliwości.

Proszę Cię, Ojcze, o Ducha Świętego, by rozpalił On w sercach Twoich dzieci ogromną miłość ku Tobie.

Czytania mszalne rozważa Elżbieta Krzewińska