A widział Bóg, że były dobre (Rdz 1,18b).
Mimo iż nic nie dzieje się bez przyczyny, to jednak można zrobić coś z niczego. Chodzi w tym wypadku o dzieło boskie, nie ludzkie. Stworzenie świata, i stwarzanie go wciąż, to lekcja pokory dla każdego z ludzi.
Nie ma na ziemi człowieka, który potrafiłby stworzyć coś z niczego. Nie udaje się to – wbrew obiegowym opiniom – ani gospodyni domowej, ani iluzjoniście cyrkowemu. W dziele stworzenia nie chodzi o jakieś tanie sztuczki, ale o miłość, którą Bóg podzielił się ze swoim stworzeniem, kiedy stworzył widzialny świat.
Niezależnie od światopoglądu, widzimy dzieło stworzenia. Jak dobry musi być Bóg, skoro tak wiele ofiarował człowiekowi. I prowadzi wszystko do ostatecznego spełnienia, dzień po dniu. I zaprasza nas do zachwytu nad dobrem, którego tak wiele możemy dostrzec w pięknie otaczającego świata.
Myśl papieża Franciszka
Jesteśmy także powołani do «zaakceptowania świata jako sakramentu komunii, jako sposobu współodczuwania z Bogiem i bliźnim w skali globalnej. Jest to nasze pokorne przekonanie, że to, co Boskie, i to, co ludzkie, spotykają się w najdrobniejszych szczegółach zawartych w niepodzielnej szacie stworzenia Bożego, aż do ostatniego ziarna pyłu naszej planety» (Laudato si’ 9).
Hania Cieślak Pieśń Uwielbienia...
Dodaj swój komentarz »