Koncentracja na Bogu może się wydawać czymś oczywistym w wierze, na modlitwie, praktyce chrześcijańskiego życia. Oczywistości czasem jednak niepostrzeżenie umykają nam z pola widzenia… Ot, choćby drukarka nie działa jak trzeba – a dopiero po serii bezsensownych i skomplikowanych ruchów, grzebaniu w panelu sterowania i nie wiadomo czym jeszcze orientujemy się, że to wczorajsze zabawy z kotem skończyły się wypięciem kabla…Uch!
Podobnie nasze chrześcijaństwo czasem nie działa jak trzeba – rejestrujemy to z bólem, odczuwamy boleśnie i z bólem serca próbujemy naprawić. Staramy się tak, staramy inaczej… A czasem może trzeba powrócić do oczywistości – postawić Boga na pierwszym miejscu w naszej wierze, w naszej modlitwie, w naszej praktyce życia.
Jezus, Król chwały, przekracza warowne bramy, otwiera to, co zamknięte, zwycięża.
Dodaj swój komentarz »