Czas między śmiercią Chrystusa a zmartwychwstaniem określa prawda wiary o Jego zstąpieniu do krainy umarłych. W wyznaniu wiary mówimy: „Zstąpił do piekieł”.
Zstąpienie Chrystusa do świata zmarłych, określanego też jako otchłań, znajduje potwierdzenie w Piśmie Świętym. Św. Paweł pisze o wyprowadzeniu Chrystusa ze świata otchłani (Rz 10,7), podkreśla też zstąpienie Zbawiciela do „niższych części ziemi” (Ef 4,8). „Poszedł ogłosić zbawienie nawet duchom zamkniętym w więzieniu” (1P 3,19).
Z kontekstu wynika, że chodzi o miejsce, w którym dusze oczekiwały na przyjście Mesjasza. Św. Cyryl Jerozolimski (IV wiek) podkreślał, że Zbawiciel „zstąpił do podziemia, by stamtąd sprawiedliwych odkupił… był tam Dawid i Samuel, i wszyscy Prorocy…”.Jezus, jak ludzie, doświadczył śmierci.
Chociaż nieśmiertelny, zechciał poddać się prawom śmierci i Jego dusza dołączyła do dusz ludzkich w krainie umarłych. Zstąpił tam jednak jako Zbawiciel i ogłosił nadejście czasu odkupienia. „Piekło” to stan potępienia, w którym nie ma możliwości oglądania Boga. Przed odkupieniem tej możliwości były pozbawione również dusze sprawiedliwych.
Chrystus zstąpił do otchłani nie po to, „by wyzwolić potępionych, ani żeby zniszczyć piekło potępionych”, ale by wyzwolić sprawiedliwych, którzy umarli przed przyjściem Zbawiciela.
(za: Gość Niedzielny - Archiwum