Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie liturgia.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Zdumienie rodzi się niekiedy z olśnienia. Znacznie częściej z odkrycia czegoś, co od zawsze było w zasięgu ręki, wzroku czy słuchu.
Abp Adrian Galbas SAC o przepisie na prawdziwe Boże Narodzenie i zaczynie, który zmienia świat.
Wigilijna ściąga. Czyli w kilku słowach o prostych znakach.
Zrozumienie tradycji Bożonarodzeniowych pomaga przeżyć misterium narodzenia Pana, a to z kolei przenosi się na naszą codzienność, by żyć na miarę obdarowania.
Święta lubią symbolikę. Tak jest też z Wigilią, która ma swoje tradycje i symbole. Najpopularniejsze zwyczaje wigilijne w Polsce to rozpoczynanie wieczerzy wigilijnej wraz z ukazaniem się pierwszej gwiazdki, dwanaście potraw, sianko pod obrusem, dodatkowy talerz dla niespodziewanego gościa oraz przełamywanie się opłatkiem.
Wieczerza wigilijna w domu chrześcijanina jest wydarzeniem religijnym. Trzeba ją dobrze przygotować nie tylko od strony kulinarnej, ale także od strony duchowej.
Uroczystość Bożego Narodzenia wprowadzono do kalendarza świąt kościelnych w czwartym wieku. Dwieście lat później ustaliła się tradycja wieczornej kolacji, zwanej wigilią. W Polsce zaczęto ją obchodzić wkrótce po przyjęciu chrześcijaństwa.
Zaczęli krążyć wokół stawu, ale rozmowa jakoś się nie kleiła. Bo jak mu powiedzieć, że zaraz w domu wszyscy zasiądą do stołu, odczytają fragment Pisma świętego, potem będzie śpiew kolęd, łamanie się opłatkiem, życzenia.
Bycie chrześcijaninem to nieustanne rozkoszowanie się Bożą hojnością, obfitością Jego darów, dostrzeganie Jego ingerencji, działania, mocy.