Umocnij nas, Panie, już nie kawałkiem ryby, ale Chlebem dającym życie...
Nie tylko choroby fizyczne potrzebują uzdrowienia. Także relacje z bliźnimi. Przyjaźń, koleżeństwo, a przede wszystkim w rodzinie.
Modlitwa na Nowy Rok.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Uczucia są jak plewy na wietrze. Wola słabnie. Miłość potrzebuje spoiwa. Będzie szczęśliwy „kto boi się Pana”.
Wewnątrz nas i na zewnątrz są takie odgłosy jak dzikich zwierząt. To obraz pokus i szalejącego zła. TYLKO w Bogu jest siła do tego, żeby istnieć sensownie, żeby nie zdziczeć, ale być wiarygodnym znakiem innego świata.
Chrystus opromienia swym światłem nasze życie i śmierć. Komentarze do liturgii i modlitwa wiernych.
Zło się panoszy? Spokojnie, to się skończy.